Rano na Jelonkach strażnicy miejscy kontrolowali pijanego mężczyznę z reklamówką pełną pieniędzy.
REKLAMA
Dziś około 8:00 mieszkańcy Jelonek poinformowali straż miejską, że na ulicy Sucharskiego pewien pijany dżentelmen poważnie zakłóca ich spokój. Dalej sytuacja potoczyła się standardowo: przyjazd straży miejskiej, kontrola i "Aha, czyli jest pan bezdomny". Ciekawie zrobiło się dopiero później, gdy okazało się, że z reklamówki bezdomnego mężczyzny aż wysypują się banknoty. Dużo banknotów.
- Na miejsce wezwano policję - informuje straż miejska. - Komisyjnie przeliczono banknoty. Mężczyzna miał przy sobie 22 600 zł i nie potrafił jednak wyjaśnić, skąd wziął taką sumę.
Zastanawiamy się, ilu bezdomnych z torbami pełnymi kilku średnich krajowych udało się uniknąć spotkania ze strażą miejską...