Naćpany kierowca za kółkiem ciężarówki. Skutki opłakane
6 grudnia 2022
36-letni kierowca ciężarówki na ulicy Dewajtis spowodował kolizję i uszkodził latarnię. Mężczyzna okazał stołecznym policjantom sfałszowane, ukraińskie prawo jazdy. Podczas przeszukania mundurowi znaleźli przy kierowcy marihuanę i morfinę. Przy okazji - badanie wykazało, że kierował pod ich wpływem.
Stołeczni policjanci tuż po 9:00 pojechali na miejsce kolizji drogowej na ulicę Dewajtis. Kierowca nie zapanował nad pojazdem i uderzył w latarnię.
Prawo jazdy kupione na ukraińskim bazarku
- Bardzo szybko wyszło na jaw, że dokument jest fałszywy i został zakupiony w Ukrainie.
Autobus spadł z mostu Grota. Jaki wyrok usłyszał kierowca?
Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok w sprawie kierowcy Tomasza U., który 25 czerwca 2020 roku spadł autobusem linii 186 z węzła mostu Grota-Roweckiego z Wisłostradą. Jedna osoba zginęła, dwadzieścia dwie zostały ranne. Wyrok nie jest prawomocny.
Podczas przeszukania ujawniliśmy sreberko z suszem roślinnym i tabletki, które są na receptę. Sprawca kolizji został również przebadany na obecność środków odurzających w organizmie. Badanie wykazało, że 36-latek kierował ciężarówką będąc pod wpływem narkotyków - informuje podinspektor Elwira Kozłowska.
Pięć lat za narkotyki, jazdę pod ich wpływem i podrabiane prawo jazdy
Obywatel Ukrainy został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Badanie zabezpieczonych substancji potwierdziło, że była to marihuana i morfina, które kupił na bazarze. Dochodzeniowcy z Bielan przesłuchali 36-latka i przedstawili mu zarzuty za posiadanie środków odurzających i kierowanie pojazdem pod ich wpływem oraz posłużenie się podrobionym dokumentem. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.
(jr)
.