Awantura o chleb dla ptaków. "Bo starsi ludzie nie słuchają"
10 września 2020
- Czterdziestolatka zrugała starszą panią, która sypała chleb ptakom. Twierdziła, że takie okruchy gniją i przyciągają szczury. Staruszka nic nie odpowiedziała, lecz zrobiło się jej bardzo przykro - opisuje pani Anna.
Wpis w grupie facebookowej "Warszawskie Bielany - Mieszkańcy" wywołał mnóstwo emocji. Czy zwracanie w tej sprawie uwagi starszym ludziom nie ma sensu, bo i tak nie zmienią zwyczajów?
"Może tak pozbędą się tych wiejskich zwyczajów"
- Nie dość, że ptaki zlatują się chmarami, brudzą samochody, to jeszcze się trują chlebem. Nie powinny go jeść! Pandemia pokazała - można zalecać, ostrzegać i pouczać, ale starsi ludzie i tak zrobią swoje, bo przecież wiedzą najlepiej - komentuje mieszkaniec dzielnicy.
- Też kiedyś grzecznie zwracałam uwagę, gdy ktoś sypał chleb. Podchodziłam, rozmawiałam, raz nawet zaproponowałam, że mogę kupić ptasią karmę, żeby starsza pani mogła rzeczywiście pomóc, dokarmiając. Zostałam przez nią okrzyczana i zmieszana z błotem. Innym razem starszy pan puknął się w czoło i rzucił mi resztki pod nogi. Tak wygląda kultura starszego pokolenia, której "nam, młodym brakuje". Czasem prośby nie wystarczają - pisze jego sąsiadka.
- To jest śmiecenie. Nie dziwi mnie taka reakcja. Może staruszka robi to notorycznie, mimo próśb? - dywaguje kolejna internautka.
"Gdzie się podziała kultura?"
- Dokarmiać czy nie - można się spierać. Nie ma jednak żadnego usprawiedliwienia dla agresji, również słownej - pisze mieszkaniec. - Lepiej podejść, wyjaśnić, postarać się zrozumieć starszą panią, która robi to zapewne od lat. To może przynieść o wiele lepszy skutek. Niestety, niektórzy dla satysfakcji potrzebują na kogoś nakrzyczeć. My też kiedyś będziemy starzy i samotni. Jakakolwiek forma pomocy, nawet karmienie ptaków, będzie sprawiała nam satysfakcję, dawać poczucie, że jeszcze jesteśmy komuś potrzebni - argumentują kolejni.
Czy to uzasadnienie do trucia ptaków? - chłodno odpowiada mieszkaniec.
Ekolodzy przestrzegają - zawarta w chlebie sól szkodzi zwierzętom, szczególnie ptakom. Prowadzić może nawet do chorób kości, w najcięższych przypadkach uniemożliwiających latanie. O wiele lepiej sprawdzają się otręby, nasiona czy świeże owoce.
Co sądzicie o dokarmianiu? Zwracacie uwagę osobom rozrzucającym chleb?
(kb)