Autobusy wrócą na stare trasy

Taka trasa 152 byłaby jednak bez sensu dla pasażerów z Białołęki Dworskiej, więc raczej nie wchodzi w grę. Na niedawnym spotkaniu władz dzielnicy z mieszkańcami Choszczówki przedstawiciele Zarządu Transportu Miejskiego rozważali zmiany tras autobusowych po oddaniu do użytku wiaduktów na Mehoffera i Klasyków. Wszystko jednak wskazuje na, że autobusy powrócą na stare trasy.

Propozycji nowych tras jest wiele, bo każdy chciałby mieć blisko do przystanku.

Obecny na spotkaniu w ratuszu Artur Zając z ZTM tłumaczył, że po zakończeniu prac odbędą się konsultacje społeczne.

W pierwszej kolejności trzeba jednak ocenić stan dróg, które w większości są bardzo wąskie, często też mają nawierzchnię nieprzystosowaną do ruchu ciężkich pojazdów. Główny postulat mieszkańców, czyli autobus na Fletniowej jest zdaniem wiceburmistrza Piotra Smoczyńskiego nie do spełnienia. Powód? Nawierzchnia Fletniowej, nawet po zakończeniu robót przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, będzie zbyt słaba. Zaskoczyło to wszystkich obecnych na spotkaniu mieszkańców.

- Bardzo mnie zdziwiła informacja wiceburmistrza, że po zakończeniu budowy kanalizacji w ul. Fletniowej, nowa nawierzchnia ulicy będzie wykonana w sposób nieprzewidziany do kursowania autobusów. Fakt, że Fletniową nie kursuje autobus powoduje brak możliwości obsługi komunikacyjnej Płud, m.in. ulic Fletniowej, Kiersnowskiego, Podgórnej - mówi radny Wojciech Tumasz i dodaje, że jego zdaniem najkorzystniej byłoby po oddaniu wiaduktu pozostawić autobusy na obecnych, objazdowych trasach.

Póki co jednak rzecznik prasowy ZTM nie pozostawia złudzeń: - Wraca układ komunikacyjny sprzed rozpoczęcia budowy wiaduktów - ucina wszelkie propozycje i pytania Paweł Olek z ZTM.

Anna Sadowska