Ambitny projekt na Piaskach: darmowa, całodobowa wspinaczka

Na ogół - jeśli już są - to lokowane są w halach, pod dachem. Jednak na Bielanach może powstać ścianka plenerowa, przeznaczona dla dorosłych wspinaczy - zdarzają się bowiem wersje dla maluchów, na placach zabaw. Dokładniej - miałaby stanąć na betonowym placu między blokami Kochanowskiego 32 i Broniewskiego 91. Koszt jej budowy to 360 tysięcy złotych - z tej kwoty trzeba przygotować plac(40 tysięcy) i postawić czterometrową bryłę, przystosowaną do wspinaczki zarówno dla profesjonalistów jak i amatorów. Co więcej - powinna ona być przygotowana tak, aby bezpieczna wspinaczka była możliwa bez wykorzystania dodatkowego sprzętu i asekuracji, a jednocześnie być przystosowana do zawodów rangi Pucharu Polski.

Że za ambitnie? Niekoniecznie. Podobne rozwiązania są spotykane w Europie, także w Polsce - są ściany stacjonarne, przenośne - ba! dla najmłodszych bywają nawet z ruchomą taśmą, umożliwiające wspinanie się "bez końca". A kwestia przystosowania do zawodów - to w zasadzie zabezpieczenie, by ścianka miała atesty i certyfikaty. Chociaż, z drugiej strony, gdyby zawody podobnej rangi miały się odbywać na Bielanach...

Obecnie w dzielnicy są dwa miejsca, gdzie można się wspinać. Jednym z nich jest Park Linowy przy Gwiaździstej - i tu możliwe jest wspinanie się "pod chmurką", a w zasadzie "pod koroną drzewa" - oraz na Palisadowej, gdzie działa Makak Arena. Z perspektywy weekendowego wspinacza obie lokalizacje mają wadę - korzystanie z nich jest odpłatne. Ścianka na Galla Anonima miałaby być darmowa i czynna całą dobę.

Czy powstanie? Wszystko zależy od mieszkańców, którzy w czerwcu poprą - lub nie - projekt w budżecie partycypacyjnym. Co sądzicie o tego typu atrakcji?

(wt)