REKLAMA

Mokotów

kronika policyjna »

 

Spotkał go zawód miłosny. Uszkodził luksusowe auto

  19 października 2023

alt='Spotkał go zawód miłosny. Uszkodził luksusowe auto'
źródło: KRP II

Zaledwie 14-letni chłopiec z Mokotowa, targany emocjami po zawodzie miłosnym, rzucił się na lexusa, który właśnie przed chwilą zjechał z linii produkcyjnej.

REKLAMA

Chłopiec podbiegł do - jak powiedziałaby młodzież w jego wieku - randomowego auta i chcąc rozładować złość, kopał w tylne drzwi pojazdu. Pech chciał, że trafił na nowiutkie auto klasy premium. Straty zostały wstępne przez właściciela oszacowane na kwotę blisko 15 tys. zł. Jakby tego było mało, okazało się, że nastolatek miał ponad promil alkoholu we krwi - wobec czego noc spędził w policyjnej izbie dziecka.

Co stanie się z 14-latkiem, którego poniosły emocje?

Zebrany przez policjantów komplet materiałów w sprawie nastoletniego wandala zostanie przekazany do wydziału rodzinnego i nieletnich Sądu Rejonowego na Mokotowie. Sprawca może zostać objęty kuratelą, a nawet umieszczony w zakładzie poprawczym. To sąd ostatecznie zdecyduje, w jaki sposób 14-latek odpowie za swój wybryk i przejawy demoralizacji.

JR

 

REKLAMA

Komentarze (1)

# O co chodzi?

04.01.2024 00:37

Ja się na tym zupełnie nie znam, ale wielu bardzo mądrych ludzi wielokrotnie mówiło coś w tym temacie, do tego gdy wspomnę lekturę Biorąc prawa poważnie - Dworkina: Sąd Warrena, Lord Devlin, segregacja rasowa na wydziałach prawa, no właśnie: policja, prawo. Nie rozumiem. Bo rzeczywistość przeczy temu, co tylu ludzi - dałoby się przysiąc, że mądrych - zawsze mówiło. Przecież jest tylu wybitnych czarnoskórych: wybitni pisarze, naukowcy, artyści, politycy, ludzie świetnie wykształceni, zajmujący bardzo odpowiedzialne stanowiska. A biała rasa: ilu tu ludzi w ogóle nie wykształconych, świadomie wręcz wybierających ignorancję, gotowych wybierać mało ambitną, niezwiązaną z żadną istotą odpowiedzialnością pracę, byle zarobić, a jak już się zarobi, to żeby ten pieniądz pomnożyć, poza tym nic, a przecież biała rasa. Czarnoskórych też jest wielu bardzo bogatych, ale są też wybitni intelektualiści, ludzie żyjący wiedzą, edukacją, kulturą, znakomici ludzie, genialni, wspaniali. A tutaj - biała rasa, a jednak tak często skrajna ciemnota intelektualna, gdzie tu kaganek i światło edukacji, zero ambicji, zadowolić się byle czym, edukacja? męczy i się nie chce, lepiej zarabiać w łatwiejszy sposób - kultura? dno, szambo, plastikowa estetyka, zbyt trudna może dla czterolatka, ale sześciolatek już się czymś takim nudzi. Co z tą białą rasą? Przecież tylu mądrych ludzi mówiło. A czarnoskórzy? W takich USA - znakomici prawnicy, lekarze, wyśmienici dziennikarze, publicyści - czarna rasa, nie sposób zaprzeczyć - niesamowici ludzie, a nie jakaś tam degrengolada umysłowa, analfabetyzm wtórny do tego stopnia, że wręcz pierwotny, pilocik, odmóżdżenie w TV, on nie czyta, jego to męczy, on nie widzi w tym sensu: pieniędzy mu daj i dużo lubieżnych przyjemności, a jednak biała rasa. Zwykły matoł, niedouczony prostak i prymityw. A czarnoskórzy: tak wielu ludzi solidnie wykształconych, oni czytają książki, poważną prasę, mają zainteresowania, potrzeby duchowe, kulturalne... Nie pojmuję tego
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuMokotów

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe