REKLAMA

Białołęka

bezpieczeństwo »

 

ZWOLNIJ na Świderskiej. Nadchodzą zmiany

  17 grudnia 2019

alt='ZWOLNIJ na Świderskiej. Nadchodzą zmiany'

Do potrąceń rowerzystów dochodzi w tym miejscu od lat. Konieczna jest zmiana organizacja ruchu i oznakowania.

REKLAMA

13 grudnia na Świderskiej, na odcinku ulicy biegnącym pod mostem Skłodowskiej-Curie, znowu doszło do potrącenia. Jak poinformowała nas policja, kierowca toyoty najprawdopodobniej nie upewnił się, że może bezpiecznie przejechać przez przejazd rowerowy i potrącił zjeżdżającą z góry rowerzystkę. Kobieta była pod wpływem alkoholu, więc również ona otrzymała mandat.

*

Miejsce było wskazywane jako niebezpieczne już na etapie projektowania trasy mostu Skłodowskiej-Curie. Ponieważ droga rowerowa biegnie tuż obok nasypu, zjeżdżający z góry z dużą prędkością rowerzyści są całkowicie niewidoczni dla kierowców jadących od strony Żerania. Aby rozwiązać ten problem, Zarząd Dróg Miejskich chciałby zmienić organizację ruchu i oznakowanie.

- Projekt jest już zatwierdzony, ale konieczne jest jeszcze wykonanie projektu budowlanego, zgłoszenie robót itd. - wyjaśnia Karolina Gałecka, rzeczniczka drogowców. - Myślę że na początku sezonu budowlanego będziemy gotowi rozpoczynać prace.

Na Świderskiej pojawią się pasy akustyczne z czerwonej farby grubowarstwowej oraz napis "ZWOLNIJ" zarówno na drodze dla rowerów, jak i na jezdni. Przejście dla pieszych i przejazd zostaną pokryte grubą warstwą czerwonej farby. Zmieni się także pierwszeństwo na skrzyżowaniu Świderskiej z prostopadłą drogą wewnętrzną: kierowcy jadący w stronę Świderskiej będą musieli ustąpić wyjeżdżającym z osiedla.

Zapraszamy na zakupy

Przejazd straszy od lat

Niebezpieczne miejsce powstało równolegle z trasą mostu Skłodowskiej-Curie. Aleksander Buczyński z Zielonego Mazowsza już siedem lat temu zwracał uwagę, że zgodnie z projektem wykonawczym trasy mostowej z listopada 2008 roku przejazd miał być umieszczony na progu zwalniającym, wymuszającym zmniejszenie prędkości samochodów.

- Byłem świadkiem sytuacji o włos od tragedii, kiedy samochód w ostatniej chwili zahamował przed grupą rowerzystów - pisał Jan Poczobut, który zaproponował wyniesienie przejazdu i przejścia w ramach budżetu partycypacyjnego. - Brak bezpieczeństwa w tym miejscu sygnalizują zarówno rowerzyści, jak i kierowcy. Poza sezonem rowerowym z przejścia korzysta wiele osób chcących dostać się na przystanek tramwajowy i autobusowy oraz biegacze biegnący przez most.

Gdy pomysł poparło prawie 1700 mieszkańców Białołęki, wydawało się, że sprawa jest rozwiązana (zgodnie z regulaminem głosowania był na to czas do grudnia 2016 roku). Na drodze stanęły jednak absurdalne przepisy.

REKLAMA

Za blisko mostu

- Nie można wybudować progu zwalniającego tak blisko mostu, więc w uzgodnieniu z autorem zostanie zaprojektowane i wykonane rozwiązanie zamienne - wyjaśniali w kwietniu drogowcy. - Analizowany był również wariant z budową drogi dla rowerów wzdłuż Świderskiej po stronie Wisły, aby nie trzeba było przejeżdżać na drugą stronę. Nie pozwala jednak na to zapis planu zagospodarowania.

Innymi słowy: nie można było zbudować progu zbyt blisko mostu, na który nie da się w tym miejscu wjechać samochodem, a plan miejscowy jest na tyle restrykcyjny, że uniemożliwił wprowadzenie najbardziej rozsądnego rozwiązania.

(dg)

 

REKLAMA

Komentarze (11)

# qwer

17.12.2019 13:52

a nie można dodatkowo dla kierowców jadących od żerania ustawić lustra w którym będzie widać czy z góry jedzie jakiś rowerzysta ?

# observer

17.12.2019 16:25

" Zmieni się także pierwszeństwo na skrzyżowaniu Świderskiej z prostopadłą drogą wewnętrzną: kierowcy jadący w stronę Świderskiej będą musieli ustąpić wyjeżdżającym z osiedla."
Z którą drogą, chyba nie z tymi wądołami zaraz za mostem, tylko z następną - Wittiga, skoro z osiedla? No to wybiorę się sfilmować powroty z pracy samochodami stojącymi najpierw przed Wittiga, a następnie - po przejechaniu 83 m - przed Porajów. Oby kolejka oczekujących zdołała zjechać z mostu, co nie jest wcale oczywiste.
Ruch na Świderskiej był po pracy taki, że aby go rozładować, zlikwidowano nawet pierwszeństwo jadących ulicą Mehoffera, po to aby teraz dać znowu pierwszeństwo jakiejś dróżce osiedlowej. To może jeszcze wyjazdom z parkingów i zatok ulicznych? Jakie jeszcze osiedle posiada luksus takiego wyjazdu; kto tam mieszka?

# Osek

17.12.2019 16:46

A nie prościej postawić sygnalizację świetlną???
Na pewno było by bezpieczniej.

REKLAMA

# ja pierniczę

17.12.2019 18:10

#Osek napisał(a) 17.12.2019 16:46
A nie prościej postawić sygnalizację świetlną???
Na pewno było by bezpieczniej.
Jasne, zamiast wydać 50 tys. na sprawdzone i skuteczne rozwiązania, poczekajmy jeszcze z 5 lat i wydajmy milion na światła. Kiedy ten tępy naród zrozumie, że światła służą do regulowania płynności ruchu, a nie do poprawy bezpieczeństwa?

# Monika25

17.12.2019 22:48

Cześć panowie, z tej strony Monika 25 lat. Chętnie poznam normalnego faceta. Nie szukam sponsora, nie interesuje mnie jakie masz zarobki, samochód itp. Przede wszystkim cenię kulturę osobistą i poczucie humoru, wygląd dla mnie to sprawa drugorzędna. Zainteresowane osoby zapraszam do kontaktu. Więcej moich zdjęć można zobaczyć na moim profilu : https://wyspakobiet.eu/monia25

# VW Garbus

17.12.2019 23:03

Rowerzyści jadą z dużą prędkością? Ale bzdura! Niby z jak wielką prędkością rowerzyści tamtędy jadą? 30 km/h czy może aż 35 km/h? W całym cywilizowanym świecie nie ma takiego pojęcia jak nadmierna prędkość rowerzysty. Jeśli rowerzysta się rozpędza to trzeba tak zmienić organizację ruchu aby owa szybka jazda była dla niego bezpieczna.

REKLAMA

# observer

17.12.2019 23:16

Przydałoby się jeszcze rozłożyć mu czerwony dywan.

 drugastrona

18.12.2019 17:05

Sam jeżdżę rowerem, ale uważam to za słaby pomysł. Rowerzysta ma obowiązek zwolnić, a nawet się zatrzymać przez przejazdem przez ulicę. Przejeżdża się wtedy, gdy ulicą nie jedzie żaden samochód, albo jest daleko. Przecież to podstawy poruszania się po mieście. Kto normalny chce przejechać przez ulicę bez zatrzymania się?

# observer

18.12.2019 19:07

Też jeżdżę rowerem i też zwalniam i rozglądam się, zanim przejadę przez jezdnię. Tak samo jak wtedy, gdy przechodzę. Kto wierzy, że może bezpiecznie, a w dodatku szybko, przejechać, ten z reguły nie będzie tego długo czynił. Poza tym kłania się zasada kodeksowa ograniczonego zaufania.
Inna sprawa to debilne rozwiązanie ścieżki dla rowerów, która nie zapewnia zjeżdżającym z mostu kontynuacji jazdy wzdłuż Świderskiej, bez konieczności przejeżdżania na drugą stronę ulicy, z której i tak po przejechaniu 280 m muszą wracać. Część z nich to olewa i jedzie po chodniku.

REKLAMA

# Dghj

21.12.2019 23:19

Może wreszcie ktoś pomyśli i wstawi na zjeździe z mostu dla rowerzystów szykane z barier metalowych żeby hamowali wcześniej i wytracili prędkość?

# HGS299

01.01.2020 14:55

Wszystko można - próg zwalniający też da się zbudować tylko trzeba wystąpić do Ministerstwa Infrastruktury o odstępstwo - niestety warszawscy urzędnicy z biura inżyniera ruchu do zdeklarowani wrogowie ruchu rowerowego, który zrobią wszystko by rozwój bezpiecznej infrastruktury rowerowej zablokować.
Pasy akustyczne to półśrodki, które niewiele dadzą.
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024