Zrównają Czarnego Kota z ziemią. Ratusz sprzeda działkę
10 grudnia 2021
Pozostałości słynnego hotelu przy Powązkowskiej niedługo znikną z krajobrazu Warszawy. W ciągu najbliższych dni na teren wjedzie ciężki sprzęt.
Hotelu Czarny Kot nie trzeba przedstawiać, ale przypomnijmy krótko jego historię: budynek w pobliżu ronda "Radosława" (d. Babka) powstał w latach osiemdziesiątych i pierwotnie był jednopiętrowy, ale szybko zaczął rosnąć, zyskując nowe piętra.
Słynny Czarny Kot
Już 15-20 lat temu Czarny Kot był przez wiele osób uznawany za jeden z najbrzydszych budynków w Warszawie. Jak twierdzili ówcześni właściciele, dziwaczny wygląd hotelu był sytuacją tymczasową a budowa nigdy nie została dokończona. Sprawy sądowe dotyczące budowy bez pozwolenia i nielegalnego korzystania z działki należącej do samorządu ciągnęły się latami.
Dopiero dwa lata temu hotel został "przykrojony" do takich rozmiarów, jakich życzyli sobie urzędnicy: znikły trzy piętra oraz wieżyczki, wzniesione bez pozwolenia na budowę. W sierpniu do budynku wszedł komornik, który przekazał kluczce pracownikom wolskiego Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami.
Cenna działka na sprzedaż
Jak mówi wiceburmistrz Woli Wojciech Lesiuk, przez ostatnie cztery miesiące pustostan trzeba było zabezpieczać przed próbami zajęcia go przez bezdomnych. Teraz nadzór budowlany potwierdził, że częściowo rozebrany hotel zagraża bezpieczeństwu ludzi a remont byłby nieopłacalny. W ciągu kilku dni pustostan zostanie zrównany z ziemią.
Zgodnie z planem zagospodarowania w miejscu Czarnego Kota może stanąć biurowiec wysoki na 25 metrów. Nieruchomość ma zostać sprzedana, a dochód przekazany na łatanie dziury budżetowej warszawskiego ratusza lub budowę placówki edukacyjnej w rejonie Burakowskiej.
(dg)