Żołnierze wyklęci - lekcja historii w ratuszu

Żołnierze wyklęci - określenie żołnierzy podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego, stawiających opór próbie sowietyzacji Polski i podporządkowania jej ZSRR w latach 40. XX wieku. Jeszcze do niedawna historia o nich milczała. Dziś na nowo stali się bohaterami. Ich święto obchodzone jest od trzech lat 1 marca. W tym roku do obchodów przyłącza się też Białołęka. Inicjatorem imprezy jest radny Marcin Korowaj. To za jego namową urząd dzielnicy zorganizuje niecodzienną lekcję historii.

- Jesteśmy dzielnicą z największym odsetkiem młodzieży w Warszawie. Chcę zainteresować młodych ludzi historią - udowodnić, że może być czymś inspirującym, niekoniecznie patetycznym i nudnym. W przedsięwzięcie zaangażowane są białołęckie szkoły, które będą miały okazję pokazać, że lekcja historii nie musi odbywać się tylko w szkole - mówi Marcin Korowaj.

Uroczystości rozpoczną się o godz. 10.00 w ratuszu. Chwilę później, o 10.15 krótką lekcję historii poprowadzi Robert Radzik. Później (na 10.30) zaplanowano projekcję filmów "Ostatni leśni Żołnierze Wyklęci Warszawy i Mazowsza". Godz. 11.00 to ciąg dalszy lekcji historii, o 12.00 kolejna projekcja filmów. Największe atrakcje czekają wszystkich o godz. 12.30. Wtedy odbędzie się spotkanie z grupą rekonstrukcyjną, która przedstawi inscenizację ataku na konwój NKWD. Po tym wydarzeniu obejrzymy kolejny film.

W tej niecodziennej lekcji historii weźmie udział młodzież gimnazjalna i licealna (Gimnazjum nr 122 i CV LO) oraz nauczyciele historii z białołęckich placówek oświatowych. Organizatorzy zapraszają też wszystkich mieszkańców. Przez cały dzień będzie można oglądać wystawę "Żołnierze Wyklęci - antykomunistyczne podziemie zbrojne po 1944 roku", a także zobaczyć makietę pracowni mikromodelarstwa i gier strategicznych GROT z Białołęckiego Ośrodka Kultury.

AS