Złotówka od psa
27 lutego 2004
Zgodnie z obowiązującymi w tym roku przepisami podatek od posiadania psa wynosi 1 zł. To nie pomyłka. Taką decyzję podjęła rada Warszawy, a władze Targówka pozytywnie się do niej odniosły.
- Moim zdaniem podatek w wysokości złotówki, to kompletna bzdura. Oczywiście cieszę się, że tylko tyle zapłacę, ale przecież więcej wydam na dojazd do urzędu i powrót do domu - mówi Stanisław Kujawski, Czytelnik "Echa". - Do tego dochodzi praca urzędnika, wystawienie kwitu itd. To wszystko kosztuje więcej niż złotówkę.
Jaki jest więc sens ustanawiania podatku w tej wysokości? Zapewne więcej osób zechce zapłacić podatek, niż w sytuacji, gdyby wynosił on na przykład 30 zł, a mniej więcej tyle płaciło się zazwyczaj w większości dzielnic. A opłacenie podatku jest informacją o liczbie psów na danym terenie.
- Na Targówku mamy około 7300 piesków - poinformowała nas Joanna Leo z wydziału promocji i informacji Targówka. - Podatek rzeczywiście jest symboliczny.
Po tak drastycznym obniżeniu opłat może okazać się, że w dzielnicy mieszka o wiele więcej psów. Pozostaje kwestia kontroli, czy naprawdę wszyscy opłacili owe 1 zł od pupila. Tym mają się zająć administracje domów, które zdaniem pracowników wydziału promocji i informacji powinny prowadzić także rejestr psów.
gc