Żegnamy "Czarny pawilon", wkrótce wyrośnie biały
21 listopada 2014
Na klientów przychodzących do pawilonu przy Kondratowicza czekają informacje o przenosinach punktów usługowych. Ruszyła rozbiórka, wkrótce stanie tu nowy blok.
- Trochę szkoda, bo apteka czy inne punkty były przydatne, ale widać, że nie przenoszą się daleko - mówią przechodnie, pytani o to, czy będą tęsknić za pawilonem. - Tęsknić? Brzydkie to jak noc. Jak na osiedlu na parterze będzie apteka, to już dobrze.
- A ile można nabudować osiedli? - pytają retorycznie sceptycy. Przy Kondratowicza najwyraźniej bardzo dużo, bo ulica jest tak szeroka, że po jej chodnikach dosłownie hula wiatr. W porównaniu ze szpitalem i okolicznymi blokami o krzykliwych kolorach oraz wątpliwej jakości architektury, osiedle Gama, bo taką nazwę nosi inwestycja, będzie prezentować się jak mister Bródna. Zagęszczanie zabudowy w miarę zbliżania się otwarcia metra to normalny proces, który obserwowaliśmy już na Ursynowie czy Bielanach.
Co powstanie w miejscu pawilonu?
Unidevelopment planuje budowę bloku ze 128 mieszkaniami, garażem na ponad 200 samochodów i... aż 4 tys. powierzchni handlowej. Czyli na Bródnie przybędzie ludzi, ale jednocześnie wcale nie ubędzie punktów usługowych i sklepów. Okoliczni mieszkańcy przyjmują takie rozwiązanie z zadowoleniem, entuzjazm budzi także wizualizacja inwestycji, projektowanej przez znaną pracownię JEMS Architekci. Widać na niej białe zabudowania o nowoczesnej, stonowanej architekturze, zróżnicowanej wysokości i bardzo wysokim parterze. W porównaniu ze szpitalem i okolicznymi blokami o krzykliwych kolorach oraz wątpliwej jakości architektury, osiedle Gama, bo taką nazwę nosi inwestycja, będzie prezentować się jak mister Bródna.
Budowa Gamy ruszy dopiero jesienią przyszłego roku. Najpierw będziemy obserwować żmudną rozbiórkę pawilonu, wraz z którym znikać będą lata wspomnień o zakupach w tym miejscu. Idzie nowe.
DG