Zdrowo nienadęci trenują w "Świcie"

Praska Orkiestra Dęta to zespół, który powstał w 1998 roku i jest kontynuacją założonej w 1951 roku Zakładowej Orkiestry Dętej Fabryki Samochodów Osobowych na Żeraniu. To grupa muzyków wywodzących się z różnych środowisk muzycznych, grających kiedyś m.in. w filharmoniach, operach, orkiestrach wojskowych. Pasjonaci muzykowania dzisiaj spotykają się raz w tygodniu na próbach w Domu Kultury "Świt".

W parku i w Sali Kongresowej

Co i gdzie grają? Mają za sobą ponad pięćset występów. Od 1977 do 2012 roku grali pod kierownictwem dyrygenta i kompozytora Jerzego Zabłockiego. W ubiegłym roku pałeczkę przejął doświadczony muzyk Karol Węclewski. Orkiestra gra zarówno w salach koncertowych, jak i kościołach czy w plenerze, na różnego rodzaju imprezach, ślubach i weselach. Można ich często zobaczyć w parkach Bródnowskim i Praskim, a także na imprezach przed Domem Kultury "Świt", na występach z okazji Turnieju Rycerskiego na Targówku. Grali też na rozdaniu "Paszportów Polityki", kiedy nagrodę odbierał Paweł Althamer.

Potrafimy zagrać Chopina!

Repertuar obejmuje zarówno utwory patriotyczne, religijne, marsze, kolędy jak i utwory nowoczesne: muzykę filmową, jazz big bandowy, przeboje pop, piosenki z musicali, a także (ciekawostka!) utwory Fryderyka Chopina, które zwykle są wykonywane tylko na fortepianie.

- Do orkiestry należy obecnie 22 muzyków, najstarszy pan ma 83 lata - opowiada Karol Węclewski. - Mamy w zespole instrumenty dęte blaszane, drewniane oraz zestaw marszowy, czyli bęben, talerze i perkusję. Sami zajmujemy się konserwacją instrumentów, zakupem nut i opracowaniem muzycznym niektórych utworów.

Orkiestra zaprasza do współpracy.

Kontakt: Karol Węclewski tel. 600-110-510, e-mail: karolweclewski@wp.pl

kz

Kim są muzycy?

Pan Józef

Pan Józef (klarnet, saksofon)
Ja się urodziłem w orkiestrze! Gram od piętnastego roku życia. Grałem w Orkiestrze Reprezentacyjnej Wojska Polskiego, w teatrze, w cyrku, w zespole ludowym.... Wcześniej mieszkałem na Pradze, teraz na Zaciszu. Lubię Targówek! Nowe bloki, w perspektywie mamy metro... Z kolei na Zaciszu jest wiele niskich domków, trochę jak na wsi. Jest też dużo ciekawych gatunków drzew: sosna czarna, budlejka - rzadkie drzewo, które nie rośnie w lesie, bo nie lubi towarzystwa innych drzew.

Pan Eugeniusz

Pan Eugeniusz (kornet 1)
Jako młody chłopak trafiłem do wojska, służyłem w jednostce w Zegrzu. Grałem w orkiestrze policyjnej, skończyłem też średnią szkołę muzyczną. Potem zacząłem pracować w FSO i tam też grałem w orkiestrze - właśnie tej, z której wywodzi się nasza. Od tamtej pory gram cały czas. A tutaj do Domu Kultury "Świt" przychodziłem kiedyś na wieczorki taneczne...

Pan Roman

Pan Roman (helikon)
Na helikonie zacząłem grać siedem lat temu dzięki panu Zabłockiemu, który udostępnił mi instrument. Jak tu trafiłem? Przez przypadek słyszałem próbę orkiestry. Zapytałem, czy można wypożyczyć instrument, a potem... zacząłem grać razem z nimi. Na Targówku mieszkam od 20 lat. Dużo się nie zmieniło, choć nowe bloki, które teraz powstają, mają już kąty proste, a wcześniej to nie zawsze tak było (śmiech). W dzielnicy jest dużo zieleni, ładny widok na Wisłę i na Żerań.