Zagrodził drogę. "Przejazd za wynagrodzeniem"
13 lutego 2019
Właściciel posesji na Białołęce postanowił przypomnieć, co oznacza pojęcie "własność prywatna". Za przejazd przez swój teren oczekuje opłat.
Konturowa i Ornecka to dwie leśne drogi, przecinające ruchliwą "szosę" Szamocin. Teoretycznie są to oczywiście "ulice", ale ta część Białołęki nie nabrała jeszcze miejskiego charakteru i nic nie wskazuje na to, by miało się to zmienić w najbliższych latach. Infrastruktura, przystosowana raczej do obsługi wozów niż samochodów, nie nadążyła za rozwojem. Urząd dzielnicy utrzymuje tamtejsze drogi w stanie przejezdności dzięki regularnemu walcowaniu - to wielokrotnie tańsze od budowy ulicy, również w długiej perspektywie. A co z drogami prywatnymi?
- 1 lutego przejazd przez nieruchomość zostanie zablokowany - czytamy na kartce, widocznej na prowizorycznej blokadzie pośrodku Konturowej. - Osoby chcące korzystać z przejazdu zobowiązane będą do zawarcia umowy przejazdu za wynagrodzeniem lub wystąpić do sądu o ustanowienie służebności.
Właściciel najwyraźniej stracił cierpliwość do samochodów omijających Ornecką, generujących coraz większe koszty utrzymania drogi. Teraz zapanowała sprawiedliwość społeczna: o przejeździe decyduje ten, kto ma akt własności i utrzymuje infrastrukturę. Jak czytamy w wiadomości do kierowców, białołęcki ratusz "nie był zainteresowany" polubownym rozwiązaniem problemu nielegalnego korzystania z drogi. Jak sprawa wygląda z perspektywy urzędu?
Odpowiada Marzena Gawkowska, rzeczniczka Urzędu Dzielnicy Białołęka
Zgodnie z zarządzeniem prezydenta Warszawy z 14 listopada 2008 r. dzielnice nabywają w imieniu i na rzecz m.st. Warszawy nieruchomości przeznaczone na cele inwestycyjne, wymienione w załączniku dzielnicowym do budżetu na dany rok i w wieloletniej prognozie finansowej Warszawy. W związku z tym, że brak jest zadania inwestycyjnego, na podstawie którego możliwe byłoby nabycie nieruchomości pod ulicę Konturową, władze dzielnicy w chwili obecnej nie posiadają uprawnień do wydania pieniędzy na ten cel.
Aby poprawić układ komunikacyjny w tym rejonie trwa budowa ulicy Poręby - połączenie z Ornecką. Natomiast by uporządkować stan prawny na całej Poręby, właściciele nieruchomości pod istniejącą drogą przekazali drogowe działki na rzecz miasta.
Co ważne - ubiegając się o pozwolenie na budowę inwestor musi wykazać, że ma faktyczny i prawny dojazd do swojej nieruchomości od istniejącej, najbliższej drogi publicznej. W przeciwnym razie nie uzyska decyzji zezwalającej na budowę. Ulica Konturowa na dziś nie jest drogą publiczną.
Konturowa to nie jedyna droga na Białołęce, która ma nieuregulowany stan prawny gruntów. Przy tak intensywnym rozwoju dzielnicy ogromnym wyzwaniem dla władz jest nadążenie z budową infrastruktury drogowej, zwłaszcza że te inwestycje są bardzo kosztowne, bo prócz samej budowy dużym kosztem są wykupy gruntów. Dlatego w pierwszej kolejności realizowane są inwestycje drogowe na terenach, których właścicielem jest stołeczny samorząd.
(dg)