Wysyp tężni dla Warszawy. "O leczeniu nie ma mowy"
19 lipca 2019
Gadżet, moda czy uzdrowisko? W tegorocznym budżecie obywatelskim mieszkańcy zaproponowali ustawienie w warszawskich parkach i skwerach... 40 solankowych tężni.
Wśród zgłoszonych pomysłów znajdziemy nawet minitężnię w Łazienkach Królewskich. Inicjatorzy tych projektów chórem zapewniają, że wdychanie solankowego powietrza poprawia odporność organizmu i ma zbawienny wpływ na cały układ górnych dróg oddechowych. Mikroklimat tężni solankowej wykorzystywany jest także w profilaktyce i leczeniu wielu schorzeń takich jak: astma, alergie, nadciśnienie tętnicze i nerwica. Inhalacje stosowane u zdrowych ludzi zwiększają odporność organizmu, a same tężnie działają "jak gigantyczny filtr powietrza". Czy na pewno?
Wysyp nowych tężni
W Warszawie i okolicach mamy już kilka tężni solankowych - m.in w Wawrze przy ulicy Starego Doktora oraz przy V Poprzecznej 22 w Aninie, na placu Hallera a także w podwarszawskim Legionowie. Szybko stały się stałym miejscem spotkań lokalnej społeczności, głównie osób starszych. Niektórzy codziennie rozsiadają się na pobliskich ławkach wierząc, że solankowe powietrze pomoże im poprawić odporność i zwalczyć choroby górnych dróg oddechowych. Atrakcji pozazdrościli im mieszkańcy pozostałych dzielnic zgłaszając projekty do budżetu obywatelskiego na 2020 rok.
Na Bemowie tężnie miałyby stanąć w parku Górczewska, w Forcie Bema oraz przy ul. Szeligowskiej i Chrzanowskiej. Na Woli kolejne lokalne uzdrowisko (jedno mamy już w parku Sowińskiego) miałoby powstać przy ul. Ordona. Na Bielanach na Wrzecionie między budynkami Gajcego 7A a Kasprowicza 88 oraz/lub na osiedlu Ruda. Przenosząc się na prawy brzeg Wisły dostrzegamy trzy takie pomysły na tzw. Zielonej Białołęce - tężnie miałyby być zlokalizowane przy ul. Ostródzkiej oraz Brzezińskiej, kolejna w parku Magiczna. Wysyp projektów solankowych jest także na Targówku. Proponowane lokalizacje to: przy ul. Wiernej koło placu Trynopolskiego, w parku Bródnowskim, w parku Wiecha i przy Domu Kultury "Świt". Mieszkańcy Wawra, pomimo istniejących już dwóch tężni, też nie mają dość. Kolejne zgłoszone instalacje powstałyby w rejonie ulicy Pożaryskiego, Kolarskiej i Fuksji a także w tzw. Zakątku Sadulskim, w obrębie ulic Mirtowej i Mydlarskiej.
Tężnie nie takie zdrowe?
Tymczasem eksperci bardzo ostrożnie wypowiadają się na temat prozdrowotnego wpływu minitężni na nasze zdrowie.
- Solanka ma z pewnością działanie stymulujące układ immunologiczny. Jednak mówimy tu np. o ogromnej tężni w Ciechocinku, w Kopalni Soli "Wieliczka" czy o działaniu klimatu nadmorskiego. Nie istnieją żadne badania na temat wpływu mikrotężni na zdrowie. O leczeniu nie ma mowy, ale nie znam żadnych badań czy publikacji medycznych, które udowadniałyby chociażby działanie profilaktyczne - podkreśla w wywiadzie dla Gazety Wyborczej Piotr Dąbrowiecki, specjalista chorób wewnętrznych i alergologii, przewodniczący Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergie i POCHP.
Przebywanie w pobliżu miniaturowych tężni może przyspieszać pracę rzęsek, które odpowiadają za oczyszczanie układu oddechowego. To jednak nieudowodnione, a "możliwe". Jak podkreśla ekspert - tężnie mogą też wywoływać efekt placebo, a więc pozytywnie wpłynąć na ludzką psychikę.
(DB)