Wszedł na dźwig Varso. "Chciałem zrobić ładne zdjęcie"
11 maja 2020
Najwyższy wieżowiec w Polsce przyciąga "turystów" jeszcze przed otwarciem.
W piątek 8 maja około godz. 7:00 policjanci z Woli zostali wezwani na róg al. Jana Pawła II i Chmielnej, na teren powstającego kompleksu biurowego Varso. Ochrona placu budowy zauważyła mężczyznę, który... wszedł na wysięgnik żurawia, na wysokość 260 metrów bez żadnego zabezpieczenia. Ponieważ zignorował w ten sposób zasady wstępu na plac budowy, wezwano funkcjonariuszy.
Wszedł na Varso
- 32-latek zszedł z wysokości, wtedy został ujęty przez ochronę - relacjonuje policja. - Mężczyzna był agresywny i groził pobiciem pracownikom.
Policjanci zatrzymali go i doprowadzili do komendy. 32-latek tłumaczył policjantom, że chciał zrobić zdjęcie Warszawy ze szczytu najwyższego żurawia w Polsce. Po zgromadzeniu materiału dowodowego usłyszał zarzuty karne dotyczące wdarcia się bez zezwolenia na teren budowy oraz stosowania gróźb karalnych. Grożą mu dwa lata więzienia.
(dg)