REKLAMA

Wola

środowisko »

 

Wola mówi "nie" koszeniu trawników. Alergicy oburzeni

  9 czerwca 2020

alt='Wola mówi "nie" koszeniu trawników. Alergicy oburzeni'
Jedno z zarośniętych podwórek na Ulrychowie, fot. Dzielnica Wola

Władze Woli, w związku z zagrożeniem suszą, ograniczyły koszenie trawników do niezbędnego minimum. Wielu mieszkańców krytykuje tę decyzję. Narzekają szczególnie alergicy.

REKLAMA

- Koszenie trawników w czasie suszy przyczynia się do degradacji gleby i jej możliwości retencyjnych. Niestety ostatnie opady nie wpłynęły znacząco na poprawę sytuacji - mówi Krzysztof Strzałkowski, burmistrz dzielnicy Wola.

Niekoszenie trawy rozwiązaniem na suszę

- Naturalna roślinność oczyszcza i nawilża powietrze oraz pochłania zanieczyszczenia, a niekoszony teren nie wymaga dodatkowego nawadniania. Dodatkowo zmniejszymy emisję spalin i uciążliwy hałas ograniczając korzystanie z kosiarek i dmuchaw ogrodniczych. Bujna trawa jest siedliskiem drobnych ssaków, a naturalne łąki to także lepsze warunki dla owadów, które łatwiej znajdują pokarm i skuteczniej zapylają rośliny - dodaje burmistrz.

Władze dzielnicy zamierzają kosić tylko te trawniki, z których aktywnie korzystają mieszkańcy.

- Na ilość opadów nie mamy żadnego wpływu, ale możemy przeciwdziałać skutkom ich braku, np. ograniczając koszenie trawników do niezbędnego minimum, co jest najprostszym i najtańszym sposobem przystosowania przestrzeni miejskiej do ekstremalnych zjawisk klimatycznych - podsumowuje burmistrz Krzysztof Strzałkowski.

Kup bilet

Wyższe trawy bardziej uciążliwe dla alergików?

Rzadsze koszenie traw i pozostawianie tzw. łąk niesie ze sobą też uciążliwości - zwłaszcza dla alergików. Wraz z wysokimi trawami w powietrzu bowiem unosi się sporo pyłków, nie tylko kwiatowych, ale też pyłków traw. U alergików pojawia się z tego powodu alergiczny nieżyt nosa i atopowa astma pyłkowa. Główny okres pylenia traw przypada w naszym kraju właśnie na czerwiec i pierwszą połowę lipca. Wysokie trawy to także doskonałe schronienie dla pajęczaków, które zagrażają nam i naszym czworonogom. Chodzi tu przede wszystkim o kleszcze.

Jednak wedle różnych opracowań, częste koszenie trawników ma znacznie więcej wad. Jedną z nich jest wysoki poziom hałasu generowany przez kosiarki, traktory czy kosy spalinowe oraz dodatkowa porcja spalin wypluwana przez te urządzenia, nierzadko tuż pod naszymi oknami. Do tych zanieczyszczeń dochodzi także pył wznoszący się nad przesuszonymi trawnikami, wzbudzany zarówno przez kosiarki, jak i wiatry. Zatem powraca problem dla alergików. Dlatego właśnie coraz częściej, nie tylko w parkach, ale także wzdłuż ulic i chodników, trawniki po raz pierwszy koszone są dopiero latem.

(DB)

 

REKLAMA

Komentarze (12)

# Max

09.06.2020 18:42

Jak Bóg chce kogoś ukarać, odbiera mu rozum.

# Aleks

09.06.2020 22:45

Przy obecnej suszy powinien byc wprowadzony zakaz koszenia traw. Mam alergie na trawy i inne pylace od wiosny rosliny i w tym czasie biore leki. Nie uwazam ze wszystko musi byc podporzadkowane mojej alergii.

# Ryszard

10.06.2020 08:18

Tak miało być, ale trawę właśnie skoszono na pięknych trawnikach przy Baonu Zośka (choć adres Pustola). Całkowicie bez sensu bo kto miał kichać to kichał. Niestety Spnia Sowińskiego żyje w innej rzeczywistości kompletnie nie interesując sie powierzonym terenem,

REKLAMA

# Panjan

10.06.2020 08:43

Można trawników nie kosić ale...
Po pierwsze należy je wtedy obsiewać nie trawą ale mieszankami roślin polnych. Można wtedy dobrać rośliny mniej pylne, kwitnące przez dłuższy okres i lepiej znoszące dane warunki (cień lub nasłonecznienie zależnie od lokalizacji trawnika-łąki). Trzeba też pamiętać o zostawieniu kawałków obsianych trawą i skoszonych dla psów. Te małe nie mogą załatwiać potrzeb w gęstej i wysokiej roślinności a ponieważ zdecydowana większość mieszkańców Woli po psach nie sprząta to alternatywą byłoby zostawianie kup na chodnikach.

# ekolog ( nie zielony)

10.06.2020 14:33

#Panjan napisał(a) 10.06.2020 08:43
zdecydowana większość mieszkańców Woli po psach nie sprząta to alternatywą byłoby zostawianie kup na chodnikach.
Kupy pozostawione na trawie użyźniają trawnik i zniechęcają do deptania trawników. Obowiązek usuwania odchodów powinien dotyczyć tylko miejsc nie pokrytych roślinnością

# Panjan

10.06.2020 17:44

#ekolog ( nie zielony) napisał(a) 10.06.2020 14:33]
Kupy pozostawione na trawie użyźniają trawnik i zniechęcają do deptania trawników. Obowiązek usuwania odchodów powinien dotyczyć tylko miejsc nie pokrytych roślinnością
To nie jest do końca prawda. Kupy mogą niszczyć trawę, choć co do zasady są nawozem. Jednak jest też kwestia estetyczna no i pytanie o możliwości korzystania z trawnika przez ludzi (np. dzieci).

REKLAMA

# Wieśniak

10.06.2020 20:28

Psie odchody to nie nawóz,się eksperty znaleźli.

# Panjan

10.06.2020 22:05

Odchody są świetnym nawozem (co do zasady), ale aplikowane na roślinę mogą doprowadzić do jej zniszczenia.

# pZz

13.06.2020 21:41

Najlepsze jak wyschnieta sraka rozpylana kest z wiatrem i trafia do naszych pluc. Zdrowe i smaczne. Mniam. 10k mandatu za gufno to moze psiarze naucza sie kultury.

REKLAMA

# Kolo

14.06.2020 01:04

Albo ktoś nie wie co wypisuje, albo całe życie mieszkał w bloku i nie na pojęcia o czym pisze, albo ideologia odebrała komuś resztki rozumu. Po pierwsze trawa z gatunku jakie były wysiewane nie nadaje się do tzw. nie-koszenia. Bardzo szybko się wtedy wynaturza i zachwaszcza. O tym wie nawet uczeń szkoły podstawowej pod jednym wszak warunkiem że mieszkał choć trochę w domu z ogrodem i się trochę tym tematem zajmował a nie przez całe życie w bloku. Jedli już to należy wymieniać trawniki na specjalne mieszanki których się nie kosi, przy czym też nie stosuje się takiego rozwiązania jako rodzaju monokultury. Z kolei argument o kosuarkach i spalinach jest kuriozalny. Po pierwsze i tak to koszenie jest max 3 razy do roku i to w porywach. Poza tym jakoś stare 15 letnie diesle sprowadzane z reichu których na osiedlach jest więcej niż mieszkan nikomu nie przeszkadzają i spaliny od tego dziadostwa też. Powiedzcie wprost, miasto szuka oszczędności bo sytuacja finansowa jest zła i dorabia się do tego ideologie żeby usprawiedliwić oszczędności w tym względzie. Ja to rozumiem ale wtedy lepiej jest powiedzieć prawdę o co tu chodzi a nie ściemniać. Bo takie bajki to można sobie opowiadać ale kompletnym dyletantom. I jeszcze jedno, jesli tego rodzaju traw jakie są w mieście przez dłuższy czas się nie kosi to się to na tyle wynaturzy i zachwasci że potem jedynym wyjściem jest odchwaszczanie chemiczne i wymiana trawników. Koszty są jeszcze większe niż bieżąca pielęgnacja. A dyletantom powiem tak, zanim się cis powie to trzeba najpierw wiedzieć co się mówi.

# Zenona

21.06.2020 23:17

czyli kosić ale nie tak często?. Rozumiem , doceniam ale....jak ta trawa jest do kolan a padają deszcze tak jak teraz to trawa poległa i leży. Jeżeli wstanie i zostanie skoszona to po skoszeniu wygląda to jeszcze gorzej bo z ziemi wystają tylko żółte badyle...może odrośnie ale idzie to opornie , mam takie "trawniki" na podglądzie z okna.Więc chyba to nie poszło w dobrą stronę.

# Siwy

26.06.2022 21:12

Covid maski itd wszędzie bo ludzkie życie i zdrowie najważniejsze...ale trawa ważniejsza biorę leki i przy dużym zapyleniu nie dają rady pojawia się duszności i wiele innych objawów. Dla wszystkich mądrych co nie mają takich problemów; też nie miałem parę lat temu alergii. Podobnie jak cukrzyca typu 1 i alergie stają choroba cywilizacyjną. Nie znacie dnia a was to samo może spotkać.

REKLAMA

więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWola

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe