REKLAMA

Bemowo

kronika policyjna »

 

Windziany masturbant złapany na Bemowie

  28 marca 2012

alt='Windziany masturbant złapany na Bemowie'

Z zasady mało komu do alkowy zaglądamy, tacy jesteśmy liberalni. Ale na Bemowie o zaglądanie właśnie chodziło. I na pewno nie do łóżka...

REKLAMA

Satysfakcja z życia płciowego to element ważny w życiu ludzkim. O ile jednak dojść można do niej na rozmaite sposoby, których przytaczać tu z wiadomych względów nie będziemy, to gdy osiąga się ją z pogwałceniem praw i wolności drugiej osoby, wkracza kodeks karny.

Jerzy J. spełniał swe fantazje w windach na Bemowie. Zaczajał się późno na kobiety wracające do domów, wchodził z nimi do wind właśnie i czynił to, co czyni ponoć 95% chłopców w wieku dojrzewania. Kiedy przerażone kobiety zaczynały krzyczeć, łapał je za szyję i groził uduszeniem. Później znikał.

Wpadł, kiedy nie udało mu się zaspokoić za pierwszym razem przy kolejnej ofierze. Kiedy bowiem o 2.30 rozpoczął swój onanistyczny rytuał, kobieta zaczęła krzyczeć tak głośno, że facet musiał dać nogę. Nie wiedział, że ofiara wezwała policję. Pełni szczęścia jednak nie osiągnął, krążył więc dalej. W jednym z nocnych autobusów został rozpoznany przez inną kobietę, która była świadkiem i ofiarą szybkorękiego Jerzego na początku roku. Ta dyskretnie poinformowała znajomego, aby wyszedł po nią na przystanek. Tam pięćdziesięciolatek został schwytany przez mężczyznę i trafił w ręce szukającej go już policji.

Jerzy J. usłyszał trzy zarzuty "zmuszania do innej czynności seksualnej", na dodatek jako recydywista. Teraz siedzi w areszcie, a w więzieniu może spędzić osiem lat.

TW Fulik
na podstawie informacji policji

 

REKLAMA

Komentarze (1)

# kiler

28.03.2012 12:50

Na windach Bemowa powinny pojawić się napisy: "Uwaga fantazjujący masturbant. Zakryj dekolt"
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA