Trzy lokalizacje nowej tężni nie zostały dopuszczone do głosowania
14 maja 2021
W ostatnich trzech latach - spoglądając na realizację inwestycji rekreacyjno-zdrowotnych w dzielnicy Wawer - można było odnieść wrażenie, że zapanowała nowa moda na tężnie. I pewnie czwarty taki obiekt też spotkałby się z aprobatą mieszkańców, gdyby tylko urzędnicy dali mu szansę w ramach tegorocznego budżetu obywatelskiego.
Drewniane altany ze służącym zdrowiu mikroklimatem to prawdziwie polska specjalność. O największych w Europie tężniach w Ciechocinku słyszał każdy, a ostatnio w kraju zapanowała moda na małe, miejskie inhalatoria.
Tężnia solna czeka na inaugurację
Pierwsza w naszej dzielnicy ogólnodostępna tężnia powstała w 2017 roku na terenie obiektu sportowo-rekreacyjnego "Syrenka" przy ulicy Starego Doktora. Drugą zaś zbudowano w kolejnym roku, obok placu zabaw na terenie OSiR przy V Poprzecznej 22 w Aninie i - jak przekonują sami mieszkańcy - doskonale się sprawdza. Solankowe inwestycje spodobały się na tyle mieszkańcom, że w ramach budżetu obywatelskiego pod koniec ubiegłego roku powstał całoroczny taki obiekt - tężnia, tym razem solna przy ul. Pożaryskiego (w okolicy Kolarskiej) na terenie placu zabaw. Na razie, póki co, ze względu na pandemię tężnia jest wyłączona z użytku.
Kolejnej tężni - póki co - nie będzie
Mieszkańcom wciąż mało, o czym może świadczyć projekt do budżetu obywatelskiego na przyszły rok. Zakładał on kupno oraz postawienie tężni solankowej w trzech alternatywnych lokalizacjach: na placu zabaw przy ul. Króla Maciusia lub Henryka Łasaka oraz przy szkole nr 204 im. 19 Pułku Ułanów Wołyńskich (Bajkowa 17). Szacunkowy koszt został określony na 440 tys. zł. Projekt ostatecznie nie przeszedł weryfikacji. Dlaczego?
Z dwóch powodów. Jego autor nie przewidział, że realizacja projektu wiąże się z kosztami utrzymania tężni zarówno w roku ustawienia, jak i latach kolejnych. Ustawienie tężni nie byłoby też możliwe ze względu na zaproponowane lokalizacje. Przy podstawówce nr 204 tężnia nie zyskała akceptacji dyrekcji szkoły. Zaś jak wyjaśniają urzędnicy, plac zabaw przy Łasaka to teren przeznaczony dla dzieci, z planem doposażenia w nowe urządzenia zabawowe. Pomysł na tężnię przy ul. Króla Maciusia też ostatecznie upadł ze względu na to, iż w osiedlu Marysin znajduje się już taki obiekt.
(DB)