Pił piwo na Bartyckiej. Następne wypije za półtora roku
19 marca 2021
- Kiedy ma się coś na sumieniu, nie warto zwracać na siebie uwagi funkcjonariuszy. Chyba że chce się szybko i sprawnie trafić za kratki - przekonują strażnicy miejscy.
Wspólny patrol szkolny straży miejskiej i policji, który 16 marca kontrolował okolice ul. Bartyckiej, zwrócił uwagę na pewnego niemłodego już mężczyznę, który z puszki popijał piwo. Funkcjonariusze podjęli interwencję.
Po co pił?
- 43-letni mieszkaniec stolicy został ukarany mandatem. Na tym jednak interwencja nie została zakończona. Po sprawdzeniu danych personalnych mężczyzny w policyjnej bazie funkcjonariusze ustalili, że jest on poszukiwany listem gończym, ponieważ ma do odbycia orzeczoną przez sąd w Wołominie karę półtora roku więzienia. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do aresztu na Białołęce. Następne piwo wypije za rok i sześć miesięcy - przekonują funkcjonariusze straży miejskiej.
(DB)