Szczury przyszły na przystanek przy Toruńskiej. Czy jest się czego bać?
15 stycznia 2021
Na jednym z przystanków tramwajowych przy Toruńskiej, na pograniczu Targówka i Białołęki pojawiły się szczury. Dlaczego wyszły za dnia na ulice nic sobie nie robiąc z obecności ludzi?
Jedna z pasażerek na przystanku tramwajowym Toruńska 03 zauważyła duże, a wręcz "dorodne" szczury. Było ich co najmniej kilka i zdawały się nie przejmować obecnością człowieka. Na dowód zrobiła kilka zdjęć i wrzuciła jako ciekawostkę na facebookową grupę dla mieszkańców Targówka. Co ciekawe większość komentujących uznało gryzonie za "niewinne myszki szukające pokarmu". Czy faktycznie są to niegroźne ssaki, które "oczyszczają" miasto z resztek jedzenia?
Wyganiają lokatorów z mieszkań
O pladze szczurów w prawobrzeżnej części Warszawy było głośno już latem, kiedy na Pradze Północ w mieszkaniach w jednej ze starych kamienic przegryzały deski podłogowe i wchodziły do mieszkań. Jedna z mieszkanek kilka tygodni spała z synem w samochodzie. Brakuje systemowych działań - alarmowali już wówczas mieszkańcy.
Na sąsiedniej Pradze Południe temat szczurów widywanych za dnia nie jest mieszkańcom obcy. Zwłaszcza zimą są widywane w okolicach zbiorników wodnych. Mieszkańcy zapewne nie zdają sobie sprawy z tego, że dokarmiając pieczywem ptactwo dokarmiają też i... szczury, które potrafią rozmnażać się w zastraszającym tempie. Młode już po trzech miesiącach osiągają dojrzałość płciową.
Jakie choroby roznoszą szczury?
Szczury mogą roznosić blisko 50 groźnych chorób. - Tyfus plamisty szczurzy, włośnica, tężec, wścieklizna, wirusowe zapalenie wątroby. Dlatego ugryzienie przez szczura jest bardzo niebezpieczne i nie należy tego lekceważyć - powiedziała jakiś czas temu na antenie TVP3 Joanna Narożniak z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie.
Bardzo ciężko się z nimi walczy, gdyż są to zwierzęta bardzo inteligentne. - Są bardzo ostrożne i np. fakt, że jeden szczur pada po zjedzeniu czegoś, to od razu inne szczury z tej samej grupy nie będą tego jeść - powiedział na tej samej antenie dr hab. Tadeusz Kaleta z SGGW.
Przez zamknięte restauracje szczury wychodzą na zewnątrz?
Dotychczas szczury bytowały w kanałach, czy podpiwniczonych fundamentach starych budynków. Ostatnio, nie tylko w Warszawie, częściej są widywane na zewnątrz. Na świecie odnotowano przypadki wzajemnego zagryzania się szczurów. Takie nietypowe zachowanie zaobserwowano w ubiegłym roku w Nowym Yorku. Dlaczego? Jak tłumaczył miejscowy specjalista wszystkiemu winien jest... Covid-19. Jak wskazał, były głodne i zdesperowane. W normalnych warunkach w miastach żywią się m.in. resztkami jedzenia z restauracji (dziś pozamykanych), czy pozostawioną przeterminowaną żywnością w przysklepowych pojemnikach na śmieci (ludzie dziś żyją oszczędniej).
- W niektórych populacjach mogą ze sobą walczyć, zjadać swoje młode i bić się między sobą o jedzenie - wyjaśniał dr Bobby Corrigan.
(DB)