W Legionowie numer 112 nie działa jak należy
11 czerwca 2013
Na terenie całej Unii Europejskiej obowiązuje jeden numer alarmowy - 112. Można go wybrać z każdego telefonu, bezpłatnie, uzyskując połączenie ze służbami ratunkowymi. W Polsce ma docelowo zastąpić numery do policji (997), straży pożarnej (998) i pogotowia (999). Niestety, w Legionowie nie działa prawidłowo.
Rzeczywiście - miało. Przed Euro 2012 oddano do użytku w Warszawie Centrum Powiadamiania Ratunkowego, które koordynowało działania wszystkich służb ratunkowych - dodzwaniając się tam miało się pewność, że bez względu na to, że odebrał policjant, do pożaru przyjedzie straż, a do chorego - pogotowie. Właśnie taki cel ma ustanowienie numeru 112. Tyle tylko, że na efekty trzeba będzie jeszcze poczekać.
- Rzeczywiście, rządowe plany zakładają unifikację numerów alarmowych - mówi mł. asp. Emilia Kuligowska, rzeczniczka legionowskiej policji. - W Legionowie jednak, podobnie jak w wielu innych regionach Polski, numer 112 przypisany jest do policji. W sytuacjach zagrożenia, kiedy nie jest niezbędna interwencja policjantów, lepiej i szybciej będzie dzwonić na dotychczasowe numery, czyli 999 i 998. Nie mamy fizycznej możliwości, aby przełączyć dzwoniących do pogotowia czy straży pożarnej. Dlatego w sytuacjach zagrożenia, kiedy nie jest niezbędna interwencja policjantów, lepiej i szybciej będzie dzwonić na dotychczasowe numery, czyli 999 i 998. W ten sposób ominie się pośrednictwo, eliminując przy okazji ewentualne przekłamania czy pomyłki.
Zatem pamiętajmy: w powiecie legionowskim 112 połączy nas z policją, podobnie jak numer 997. Straż i pogotowie wzywamy "po dawnemu", wybierając odpowiednio 998 i 999.
(wt)
Czy w Legionowie jest bezpiecznie? Mówią mieszkańcy:
Pan Mieczysław
Pan Mieczysław
W Legionowie jest bezpiecznie. Czasem w osiedlach zdarzają się nieprzyjemne sytuacje, ale rozboje bardzo rzadko. Raczej nie miałem takich sytuacji, ale gdyby było jakieś poważne zagrożenie, to dzwoniłbym na 112. To taki uniwersalny numer, który każdy pamięta.
Pan Zbyszek
Pan Zbigniew
Jest bezpiecznie. Nie mam obaw, choć czasem późno wracam. W przypadku zagrożenia życia raczej bym dzwonił na 997.
Państwo Izabela i Antoni
Państwo Izabela i Antoni
W Legionowie jest bezpiecznie. Nie mieliśmy takich sytuacji, żeby ktoś nas zaczepiał. Nie mamy potrzeby dzwonić na numery alarmowe. Gdyby była taka potrzeba, to byśmy dzwonili na 997 i 999.
Pan Tomasz z Hanią
Pan Tomasz z Hanią
Nie miałem w Legionowie sytuacji niebezpiecznych, tak żebym musiał wzywać pomoc. Rzeczywiście policji jest mało na ulicach. W pobliżu szkół czasem ich widać, ale ogólnie raczej mało.
Pani Ewa
W dzień jest w Legionowie bezpiecznie, nocą nie chodzę. Niepokoi mnie tylko, że w okolicach placów zabaw czasem pojawia się pijane towarzystwo, policji tam nie widać.
Anonimowa mieszkanka
Czasem zdarzają się grupki pijanej młodzieży, widać też wieczorami policję, jak jeździ, ale poza tym jest dość spokojnie. Najgorsze jest to, że policja nie zna terenu. Kiedyś dzwoniłam na numer alarmowy i mówiłam, żeby przyjechali na postój taksówek przy ul. 3 Maja, to mnie pytali, gdzie ten postój jest! A w Legionowie są chyba tylko dwa postoje... To legionowska policja odebrała telefon.