REKLAMA

Białołęka

komunikacja »

 

Ursynów ma metro. Dlaczego nie może go mieć Białołęka?

  22 października 2015

alt='Ursynów ma metro. Dlaczego nie może go mieć Białołęka?'
Nie mam żadnych wątpliwości, że druga linia nie powinna kończyć biegu na Bródnie, tylko po drugiej strony Trasy Toruńskiej.

Białołęka, najprężniej rozwijająca się dzielnica Warszawy, to miasto jakby w pół drogi. Dlaczego w pół? Niewygody miasta Białołęka już ma - wielu ludzi na niewielkiej przestrzeni. Ostatnie szacunki mówią o 140 tysiącach mieszkańców. Gorzej z wygodami, czyli łatwością przemieszczania się. Potrzebujemy kolejnych linii tramwajowych i metra.

REKLAMA

Białołęka, zima 1998 roku. Osiedle szeregowców jeszcze niedokończone, ale pierwsi lokatorzy już są. Prąd tzw. "budowlany", czyli girlandy z kabli na lekko przekrzywionych słupach. Gaz kiedyś będzie, na razie przedsiębiorczy sąsiad dowozi potrzebującym co drugi dzień butle. Deweloper splajtuje zanim skończy budowę..... To moje pierwsze wspomnienia po przeprowadzce na prawą stronę Wisły.

Najbliższy punkt łączący ze światem to pętla autobusowa na Bródnie. 10 minut piechotą przez pola i bieg w poprzek Trasy Toruńskiej. O przedszkolu w tej okolicy nikt nawet nie słyszał. Za to szkoła podstawowa - choć niewielka - bez trudu mieści 160 dzieciaków. W każdym roczniku jedna klasa, wszyscy się znają. Budynek stary, ale boiska piękne i duże. I Trasą Toruńską jeździ się bez problemu. Cała południowa, zakorkowana Warszawa nam tego zazdrości (kto nie jeździł, pewnie nie uwierzy).

Całkiem bogata wieś w Warszawie

Białołęka była w tym czasie jedną z najbogatszych gmin w Polsce i miała pełną samodzielność korzystania ze swojego budżetu. Nie przesadzę, jeśli powiem, że wielu mieszkańców do dziś tęskni za tamtymi czasami i nie mieliby nic przeciwko temu, by samodzielność finansowa - utracona po 2002 roku - wróciła.

Lata leciały, prąd i gaz w końcu dotarły do mojego osiedla. Pojawiła się kładka przez Trasę Toruńską. W pewnym momencie nawet zaczęły dojeżdżać autobusy. Domy rosły jak grzyby po deszczu. Robiło się coraz bardziej "miastowo". Za to szkoła zaczęła pękać w szwach. Z 160 dzieci zrobiło się 700. Ostatnie kilka lat dla mojej okolicy to ciągła zmiana. Jedna z okolicznych szkół podstawowych po całkowitym remoncie ma powierzchnię dwukrotnie większą niż kiedyś. Druga została zbudowana właściwie od podstaw. Kolejna pracuje dopiero drugi rok i jest jedną z największych placówek w Polsce - w tym roku ma 17 pierwszych klas. I tak - nie ruszając się z miejsca - przeniosłam się ze wsi do miasta.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Miasto w pół drogi

Jednym z podstawowych powodów, dla których Białołęka tak szybko się rozwijała, były ogromne połacie prywatnych gruntów. Obrót ziemią był łatwiejszy niż w innych częściach miasta. Umożliwiły to uchwalone w latach 2001-2003 plany zagospodarowania. Niestety pozwalały na chaotyczną zabudowę. To istotna pułapka. Miasto ma historycznie zagospodarowaną wspólną przestrzeń - parki, place zabaw, rynek itd. Zorganizowanie wspólnej przestrzeni publicznej na Zielonej Białołęce oznaczało dla władz dzielnicy np. konieczność pozyskania gruntów od Agencji Nieruchomości Rolnych - czyli od PGR Bródno. Ze zdziwieniem więc odkryłam najpierw nowoczesny plac zabaw przy ul. Truskawkowej, a potem skatepark przy Magicznej. To zdecydowanie krok w stronę "miasta". Jeśli czegoś potrzeba Białołęce, to więcej równie trafnych decyzji i inwestycji.

REKLAMA

Śniadanie jem na kolację, na Ochocie w elektryczny...

Nie jest tak źle, jak w filmie Barei "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz", ale komunikacja "mojej" części Białołęki ma za sobą kilka lat koszmarnych korków. Dotarcie do centrum Warszawy w godzinach szczytu wymagało przynajmniej godziny, czasem więcej. Tarchomin, z mostem Północnym, tramwajami i autobusami jest zdecydowanie lepiej połączony z lewą stroną Wisły.

Trasa Toruńska od kilku tygodni jest przejezdna. Za to remont szyn tramwajowych na Bródnie nie ułatwia życia tym, którzy tramwajami podróżują do centrum. Szczęśliwie, tramwaje powinny wrócić na Bródno jeszcze w październiku.

Czy to wystarczy? W dłuższej perspektywie - nie. To, czego Białołęka potrzebuje w tej chwili, to kolejnej nitki tramwajowej dowożącej pasażerów na wysokości ul. Głębockiej. I potrzebuje metra! Nie mam żadnych wątpliwości, że druga linia nie powinna kończyć biegu na Bródnie, tylko po drugiej strony Trasy Toruńskiej. Wbrew pozorom, to spora różnica dla mieszkańców Białołęki - wiadukty są równie newralgiczne, jak mosty i przyczyniają się do powstawania korków.

Władze Warszawy sceptycznie podchodzą do tego projektu. Niemniej uważam, że warto o to walczyć. Inaczej Białołęka będzie wykluczona komunikacyjnie. Skoro Ursynów ma metro, dlaczego nie może go mieć Białołęka?

Joanna Kluzik-Rostkowska
Autorka jest ministrem edukacji narodowej,
kandydatką do Sejmu z listy PO

 

REKLAMA

Komentarze (29)

# Tadek

22.10.2015 10:56

Burmistrz Jaworski i całe to PO okłamlo wyborców. Miało byc metro, dzieki temu wygrali wybory teraz tyłem do ludzi. Rozliczymy was 25 przy urnie.

# Jorki

22.10.2015 10:58

Kolejny sponsorowany tekst PO. Co za poziom!

# prawda

22.10.2015 11:02

Czemu nie mówicie prawdy? Metra nie ma bo burmistrz Jaworski dostał partyjne zlecenie z gory ze ma o nie nie zabiega bo HGW szefowa z PO nie planuje metra na Bialolece. Co mogl Jaworski jako partyjny burmistrz zrobić? Przeciez musi byc wierny partyjnym kolegom a nie mieszkańcom. Dla tego radni go teraz odwołują a on blokuje ratusz gdyz niechce zejść ze stołka.

REKLAMA

# Grot

22.10.2015 11:04

#prawda napisał(a) 22.10.2015 11:02
Czemu nie mówicie prawdy? Metra nie ma bo burmistrz Jaworski dostał partyjne zlecenie z gory ze ma o nie nie zabiega bo HGW szefowa z PO nie planuje metra na Bialolece. Co mogl Jaworski jako partyjny burmistrz zrobić? Przeciez musi byc wierny partyjnym kolegom a nie mieszkańcom. Dla tego radni go teraz odwołują a on blokuje ratusz gdyz niechce zejść ze stołka.

Smutne ale prawdziwe! Nie bede głodował na PO! Kłamią i oszukują ludzi!

# gość

22.10.2015 11:04

Autor artykułu - Joanna Kluzik-Rostkowska Autorka jest ministrem edukacji narodowej, "kandytatką" do Sejmu z listy PO - to tak, żebyście nie zapomnieli na PO zagłosować :P w końcu popiera metro na Białołękę.
Szanowna Pani Joanno jest pani kandydatką - minister edukacji.

# Radek z Odkrytej

22.10.2015 11:06

To dziwne nie ma nawet jednego pozytywnego komentarza o burmistrzu Jaworskim i klice PO. Daje do myślenia...

REKLAMA

# gość

22.10.2015 11:06

poprawcie tą "kandytatką" na "kandydatką" w podpisie artykułu.
Trochę słabo to wygląda, w końcu ministerstwo edukacji się prezentuje :P

# drugastrona

22.10.2015 12:04

Naprawdę głosowaliście na PO bo metro na Białołękę? Dziecinada.

# konecs

22.10.2015 12:22

#prawda napisał(a) 22.10.2015 11:02
Czemu nie mówicie prawdy? Metra nie ma bo burmistrz Jaworski dostał partyjne zlecenie z gory ze ma o nie nie zabiega bo HGW szefowa z PO nie planuje metra na Bialolece. Co mogl Jaworski jako partyjny burmistrz zrobić? Przeciez musi byc wierny partyjnym kolegom a nie mieszkańcom. Dla tego radni go teraz odwołują a on blokuje ratusz gdyz niechce zejść ze stołka.

POwiesz więcej?

REKLAMA

# jnljhiug

22.10.2015 12:51

Minister Edukacji, a zwrot "niemniej" napisała oddzielnie. Fachowcy z PO.

# hik

22.10.2015 14:57

Kiedy nawy kościół będzie? ja się pytam?
Tych wszystkich pieniaczy.....

# Tok

22.10.2015 15:55

#hik napisał(a) 22.10.2015 14:57
Kiedy nawy kościół będzie? ja się pytam?
Tych wszystkich pieniaczy.....

Jutro

REKLAMA

# zanoss

22.10.2015 17:06

#prawda napisał(a) 22.10.2015 11:02
Czemu nie mówicie prawdy? Metra nie ma bo burmistrz Jaworski dostał partyjne zlecenie z gory ze ma o nie nie zabiega bo HGW szefowa z PO nie planuje metra na Bialolece. Co mogl Jaworski jako partyjny burmistrz zrobić? Przeciez musi byc wierny partyjnym kolegom a nie mieszkańcom. Dla tego radni go teraz odwołują a on blokuje ratusz gdyz niechce zejść ze stołka.

???

# podroznik

22.10.2015 17:31

To niech Pani poseł z Białołęki, napisze co zrobiła, aby to metro na Białołękę dotarło. Czy chociaż raz zająknęła na partyjnej biesiadzie do pani Hani: "a nie możesz mi tego metra zbudować?"

# gość

22.10.2015 20:08

#podroznik napisał(a) 22.10.2015 17:31
To niech Pani poseł z Białołęki, napisze co zrobiła, aby to metro na Białołękę dotarło. Czy chociaż raz zająknęła na partyjnej biesiadzie do pani Hani: "a nie możesz mi tego metra zbudować?"
to niech twój ulubiony W.T., za którym stoją twoje fakty napisze o tym co wymagasz od pani ponieważ twój ulubiony W.T. "produkuje" jedynie papier oczekując odpowiedzi w ciągu 21 dni.

REKLAMA

# pono

22.10.2015 21:51

nie zapomajmy ze bialolęka ma rewelacyjną komunikację autobusową czyli 527 i E7, poniewaz na Bródnie jest fatalny dojazd autobusami do metra i nie ma tak często kursujących linii tam metro bardziej się przyda. Oczywiście inaczej wyglada sytuacja tych meszkańców, którzy nie mieszkają przy trasach tych linii, ale przecież do ewentualniej stacji Grodzik tak samo musieliby oni dojeżdzać jak do stacji na Bródnie.

# wyborca

22.10.2015 22:01

Jak można być tak skrajnie oderwanym od rzeczywistości, żeby najpierw mówić ludziom że metra nie będzie, by po chwili powiedzieć że jednak powinno być bo taka jest potrzeba... ale i tak nie powstanie. Ten tekst to pomnik obłudy PO, której politycy oglądają rzeczywistość zza szyb rządowych limuzyn, Pendolino czy samolotów, a zwykli ludzie ich nie obchodzą. Tak samo jest w naszej dzielnicy, może nie w tej skali, ale dobrze wiemy jak POgardliwie burmistrz traktuje Zieloną Białołękę. PS. Też się chętnie dowiem co ta...pani zrobiła dla budowy metra na Białołękę?!

# pedro

22.10.2015 22:13

a co ona ma wspólnego z Białołęką, przecież to "spadochroniarz" ze Śląska, a poza tym jej obietnice są warte tyle , co dało kolegom z byłej partii m.in. Jakubik, Poncyliusz ....;)

REKLAMA

# Czołowa z dziada pradziada

22.10.2015 22:15

#wyborca napisał(a) 22.10.2015 22:01
PS. Też się chętnie dowiem co ta...pani zrobiła dla budowy metra na Białołękę?!

Zastanów się co może zrobić jako posłanka. Zmiana trasy może rozstrzygnąć się teraz np. na poziomie ministerialnym, skoro głównym argumentem Warszawy jest możliwość utraty dofinansowania unijnego z powodu zmiany decyzji środowiskowej, jeśli trasa byłaby zmieniona. Ministerstwo Infrastruktury jako dysponent unijnej kasy może podjąć decyzję o odstępstwie albo po prostu odpowiednio zinterpretować przepisy. A do tego bardzo przydatny byłby nasz własny poseł. Ktoś musi w końcu napisać kilka interpelacji i dopilnować sprawy

# vfl

22.10.2015 22:15

po co metro na Bialoleke skoro jest tam E7?
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA