Zamiast tandetnej kostki Bauma drogowcy remontujący chodnik wzdłuż Chodeckiej na Bródnie ułożyli szare, betonowe, kwadratowe płyty. - To klasyka gatunku i tak być powinno! - cieszy się nasz Czytelnik, który powiadomił nas o zmianach.
REKLAMA
Ostatnio na bródnowskich chodnikach zachodzi bardzo dużo zmian. Spółdzielnia mieszkaniowa prowadzi masową wymianę asfaltu na chodnikach na kostkę Bauma. Nie spotyka się to z pozytywną opinią mieszkańców, o czym piszą na naszym forum internetowym: "kostka Bauma to asfalt trzeciego świata", "Taka pstrokata kostka betonowa wytrzyma około 10 lat w miarę dobrym stanie, jeśli oczywiście jest dobrze położona. Jeśli nie to rozjedzie się po dwóch latach. Asfalt wytrzyma 40 lat, po czym można położyć kolejna warstwę. Asfalt wygląda o wiele bardziej estetycznie. Kostka powinna być stosowana tylko do budowy jakichś małych łączników, zatoczek". Mieszkańcy uważają ponadto, że jeśli asfalt z chodników powinien zniknąć, to jedynym godnym jego następcą jest szara, betonowa, kwadratowa płyta. Chodnik ze starych kwadratówek znika po nieparzystej stronie ulicy Chodeckiej między Kondratowicza a Suwalską. Zastępuje go nowy, świeży i estetyczny chodnik z kwadratowych płyt.
- Bardzo dobrze, tak powinno być - mówi nasz Czytelnik, który powiadomił redakcję o remoncie. - Gdyby jeszcze parkingi były wykładane nową trylinką, byłoby idealnie - dodaje.
Dość ładna ulica jak na blokowisko z daleka od centrum.To zasługa dużych drzew.Porządny ułożony chodnik z płyt 40x40 cm -to jest to.Naprawdę miło się tam teraz przejść.Może w przyszłości ławeczki z oparciem(pod warunkiem ,ż nie będzie na nich chlania i awantur)
A czym wy sie tak zachwycacie, że 25 metrów chodnika wymienili ? Dodatkowo nawet poziomu nie zrównali ze starym. Gdyby cały wymienili aż do chodeckiej i na łojewskiej to rozumiem ale pisać artykuł w gazecie że 25 czy 30 metrów płyt chodnikowych zrobili ?! Żenada. Ja bym raczej zapytał dlaczego dzielnicy nie stać żeby wymienić cały stary chodnik wzdłuż chodeckiej i łojewskiej, który leży tam najpewniej od lat 70. Poza tym nie rozumiem zafascynowania kostką brukową. Wszystkie ścieżki rowerowe były kiedyś wykładane kostką a teraz się ją zrywa i leje asfalt. I tak wykonawca 2 razy zarabia (czytaj podatnicy 2 razy płaca za sciezki rowerowe).