Tu powstawały Podkowy
20 czerwca 2008
O Junakach, SHL-kach czy Rometach słyszał każdy. Bardziej zaawansowani powiedzą, gdzie były produkowane. Jednak naprawdę mało osób wie, co to były Podkowy, gdzie je produkowano i co z nich przetrwało do dzisiaj.
Podczas III Michałowskiego Pikniku Motorowego główną atrakcją był bez wątpienia rewelacyjnie od-restaurowany motocykl Podkowa 98 z kolekcji dr Ka-tarzyny Kuligowskiej - historyka i wielkiej miłośniczki polskiej motoryzacji, specjalizującej się w motocyk-lach.
- Podkowa produkowana była w Michałowie od lutego 1939 roku. Do wybuchu wojny powstało 120-130 motocykli tej marki - mówiła K. Kuligowska. - Do naszych czasów dotrwało około 24 egzemplarzy w różnym stadium kompletności. Sama mam trzy. Był wzorowany na angielskim motocyklu Baker produkowanym przez zakłady The James Cycle Company. Standardowo, tak jak i w innych podob-nych motocyklach polskich, w podwozie wbudowano doskonały silnik "Villiers Mark 9D" w wersji "Unit 98" o pojemności skokowej 98 ccm. Silnik był zblokowany z trzybiegową skrzynką biegów o sterowaniu ręcznym, przy pomocy lewarka bezpoś-rednio ze skrzynki biegów.
Podkowa przed dr Kuligowską nie ma tajemnic. Podobnie jest z innymi pro-duktami rodzimej motoryzacji. Z pasją prawdziwego amatora (ten łaciński wyraz oznacza miłośnika) doktor Kuligowska może rozprawiać o motocyklach godzinami. Jej pasja nie oznacza jednak tylko gromadzenia motocykli - z równym zapałem oddaje się rekonstrukcjom i renowacjom starych motorów. Jak sama mówi, nie wie dokładnie, ile ma własnych pojazdów - a ich kolekcjonowanie to nie jedyna pasja. W jej posiadaniu jest też chyba największy prywatny zbiór dokumentów motoryza-cyjnych: praw jazdy, dowodów rejestracyjnych, dokumentów fabrycznych... Na py-tanie, czy jest coś, czego nie wie o polskich motorach, po chwili wahania odpo-wiada: - W moje ręce trafiła kiedyś ulotka reklamowa motocykla Royal Star. Z ulotki wynika, że był on produkowany na Kresach, ale nie dotrwały absolutnie żad-ne dokumenty, które określałyby, co to był za pojazd. Jedyny ślad po nim, to właś-nie ta reklama. Z sylwetki na ulotce można domniemywać, że był to jakiś przodek motocykla Niemen. Czy ktoś zamówił partię Royal Starów, a później zrezygnował? Czy przemianowano ten motocykl na Niemen? Nikt tego nie wie, a ja mam ambicję dowiedzenia się czegoś więcej...
Wszystkich zainteresowanych losami Podków z Michałowa w imieniu autorki za-praszamy na jej stronę internetową: www.podkowa98.pl.
(wt)
 |
 |
