Trzęsienie ziemi na szczytach władzy legionowskiej spółdzielni: Szymon Rosiak rezygnuje!

Jak się dowiedzieliśmy, Szymon Rosiak wraz z wiceprezesem Markiem Petrykowskim zamierzają już wkrótce przejść na emeryturę. Nieoficjalnie zrezygnują ze swoich funkcji pod wpływem nacisków ze strony Stowarzyszenia Legionowskich Lokatorów, które od lat wytyka błędy włodarzom spółdzielni.

Prezes rezygnuje

- Po tylu latach rządzenia czas na zasłużoną emeryturę - puszcza do nas oko prezes Szymon Rosiak. - Nie mam zamiaru blokować miejsca młodym aż do mojej śmierci. Niech inni się w końcu wykażą i poprowadzą legionowską spółdzielnię mieszkaniową w kierunku zmian na lepsze. Ja już mam dość a swoją decyzję ogłaszam już dziś, choć oficjalnie zrzeknę się stanowiska na czerwcowym "walnym".

Jedynym członkiem dotychczasowego zarządu SMLW, który utrzyma się na stanowisku, jest wiceprezes Agnieszka Borkowska. Jak na standardy skostniałego personalnie składu zarządu SMLW, pamiętającego jeszcze odległe czasy PRL-u, jest nową twarzą w zarządzie. Być może to właśnie ona stanie na czele legionowskiej spółdzielni mieszkaniowej, choć to nie jest jeszcze przesądzone.

Kto nowym prezesem?

Kto obok Agnieszki Borkowskiej może już wkrótce zasiąść za sterami legionowskiej SMLW? Nieoficjalnie wymienia się dość mocno powiązanego ze Stowarzyszeniem Legionowskich Lokatorów Janusza Baranowskiego, który jednocześnie zasiada w Radzie Osiedla Jagiellońska SLMW. Mocno spekuluje się też o kandydaturze Bogdana Kiełbasińskiego, który jako lider stowarzyszenia Nasze Miasto Nasze Sprawy walczył o interesy zwykłych lokatorów, zwłaszcza tam, gdzie miał stanąć nowy blok, m.in. przy Broniewskiego.

Być może na czele spółdzielni stanie też ktoś z szeregowych i zaufanych ludzi dotychczasowego prezesa. Wymieniani są najważniejsi członkowie Rady Nadzorczej SMLW. Czerwcowe walne zgromadzenie spółdzielni zapowiada się zatem interesująco.

(oko)