Tramwaje wrócą na Kasprzaka
11 lipca 2018
Ruszają prace nad przywróceniem zlikwidowanej 28 lat temu linii tramwajowej. Nie obędzie się bez kontrowersji, bo na Reducie Wolskiej zniknie bezkolizyjny przejazd w kierunku Jelonek. Nie jest też jasne, co stanie się z autobusami jadącymi do centrum miasta.
Tramwaje wrócą na Kasprzaka. W planach na najbliższe lata jest nie tylko ponowne otwarcie nieczynnego z powodu budowy metra torowiska od ronda ONZ do Skierniewickiej, ale też budowa jego przedłużenia w stronę Jelonek. Tramwajarze zlecą zaprojektowanie budowy i przebudowy ok. 3,5 km trasy, z czego 2,3 km będzie zupełnie nowym odcinkiem od Skierniewickiej do Reduty Wolskiej.
Co już wiemy?
Tramwaje Warszawskie czekają do 9 sierpnia na oferty firm zainteresowanych przygotowaniem projektu linii. O wyborze zdecyduje w 70% cena a zwycięzca przetargu będzie mieć na wykonanie zadania dokładnie rok. Jeśli uda się znaleźć wykonawcę za pierwszym razem, szczegóły projektu poznamy zatem latem lub jesienią przyszłego roku. Prace w terenie mają potrwać w latach 2019-2020.
Nowe tory rozpoczną się na rozjeździe na skrzyżowaniu ze Skierniewicką i zajmą szeroki pas rozdzielający Kasprzaka. Przystanki Szpital Wolski zostaną zbudowane między skrzyżowaniem z Płocką i Krzyżanowskiego a przejściem dla pieszych przy Brylowskiej, dzięki czemu będą dostępne z obu końców.
Kolejne przystanki znajdą się między skrzyżowaniem z Bema a rondem Tybetu. Następnie tramwaje przetną skrzyżowanie z Grabowską i zatrzymają się przy Ordona.
Tramwaj w wykopie
Dalej na zachód torowisko będzie się stopniowo obniżać i przejdzie pod Redutową bezkolizyjnie, w miejscu dzisiejszej północnej jezdni Kasprzaka. Zniknie tunel "wyrzucający" samochody z dala od centrum a przystanki zostaną zbudowane w jego miejscu, w zagłębieniu terenu.
- Istniejące przejście podziemne zapewniające do nich dojście będzie wyremontowane i przystosowane do potrzeb osób o ograniczonej mobilności poprzez budowę pochylni - czytamy w opisie wybranego przez Tramwaje Warszawskie wariantu trasy. - Zastosowanie pochylni zamiast wind ma w założeniu zapewnić dostępność peronów w sposób bezawaryjny, odporny np. na skutki wandalizmu. Ze względu na wykorzystanie istniejącego wykopu na trasę tramwajową, jezdnia północna Kasprzaka zostanie powiązana z Wolską poprzez nowe skrzyżowanie położone między cerkwią a kościołem.
Co ze 105?
- Nowa trasa ułatwi dojazd dla mieszkańców Jelonek, a także stale rozbudowujących się osiedli na Odolanach - zapowiada Zarząd Transportu Miejskiego.
Warto zauważyć, że gdy tramwaje pojadą na wprost ulicą Kasprzaka, będą dublować linię 105 na odcinku aż 4,5 km (od ciepłowni Wola do ronda Daszyńskiego). Można zgadywać, że ZTM zaproponuje zmianę trasy autobusu, aby pasażerowie przesiedli się do tramwajów i tu pojawi się problem, bo linia tramwajowa z Jelonek kończy się na rondzie ONZ. Żeby dostać się do ścisłego centrum miasta, pasażerowie musieliby się przesiadać. Czy tak właśnie będzie? Nie wiemy, ponieważ w Warszawie konsultacje w sprawie komunikacji miejskiej przeprowadza się tuż przed otwarciem budowanych nowych linii metra i tramwajowych, a nie przed rozpoczęciem ich budowy.
(dg)