Tramwaje dojadą na Targówek Fabryczny za 15 lat?
23 listopada 2015
Tramwaje Warszawskie przymierzają się do budowy linii wzdłuż Księcia Ziemowita i Swojskiej. Znamy już przybliżoną datę jej otwarcia, ale jest ona wciąż bardzo odległa. To rok 2030.
Decyzja, by budować linię tramwajową dublującą linię kolejową, zamiast rozmawiać z PKP Polskimi Liniami Kolejowymi o budowie stacji przy Rozwadowskiego, jest co najmniej dziwna. Między 7:00 a 9:00 pociągi Kolei Mazowieckich kursują średnio co zaledwie 17 minut, więc linia jest daleka od pełnego wykorzystania przepustowości.
Dziś na Targówku Fabrycznym nie ma gęstości zaludnienia, która uzasadniałyby budowę takiej linii. Liczba ludności tej części dzielnicy wzrośnie, jeśli w trójkącie między Radzymińską, Rozwadowskiego i linią kolejową powstanie osiedle. Będzie z niego jednak nieporównywalnie bliżej do jadących buspasami autobusów na Radzymińskiej, niż do tramwajów na Księcia Ziemowita. Tramwaj nie da nic także mieszkańcom osiedla Wilno, którzy mają już stację kolejową.
Według planów inwestycyjnych Tramwajów Warszawskich linia na Księcia Ziemowita ma powstać do roku 2030. Czy za 15 lat Targówek Fabryczny nie będzie już rzadko zaludnioną, przemysłową częścią miasta?
Dominik Gadomski