Tramwaj na Powstańców nie wiadomo kiedy...
22 lutego 2008
Bemowo nie przestaje walczyć o połączenie dwóch linii tramwajowych w jedną.
Na spotkanie przybyli przedstawiciele Tramwajów Warszawskich, stołecznego biura drogownictwa, Zarządu Transportu Miejskiego, Generalnej Dyrekcji Dróg Kra-jowych i Autostrad, zastępca dyrektora oddziału Budimex Dromex S.A., oraz E&L Architects. Ze wszystkimi rozmawiał zastępca burmistrza Bemowa Bogdan Szuł-czyński oraz przedstawiciele wydziału inwestycji. Niestety mimo wcześniejszych deklaracji, nikt z Zarządu Dróg Miejskich nie pojawił się na spotkaniu. Szkoda, ponieważ przez taką postawę opóźniają się dalsze prace nad projektem.
Z powodu braku odpowiedniego dialogu na urzędowym szczeblu, na spotkaniu nie usłyszeliśmy żadnej konkretnej odpowiedzi, co będzie dalej. Wszyscy przybyli w pełni poparli projekt poprowadzenia linii tramwajowej wiaduktem wzdłuż całej ulicy Powstańców Śląskich. Pozostaje tylko kwestia dogadania się między wyko-nawcami, w jaki sposób będą odbywać się prace. Nie można było tego zrobić, bo zabrakło przedstawiciela ZDM-u. - Po tym spotkaniu jesteśmy jednak dobrej myśli. Wszyscy nas popierają. Teraz pozostaje porozumieć się z ZDM i przystąpić do działań w ratuszu - mówi rzecznik Krzysztof Zygrzak. - Mamy nadzieję, że prezy-dent stolicy w pełni poprze nasz plan i znajdzie środki na jego sfinansowanie - do-daje.
Budowa trasy S8 na odcinku dzielnicy Bemowo przyczyni się do budowy nowe-go wiaduktu dla samochodów przy ul. Dywizjonu 303. Obok powstanie również kładka, którą miałyby pojechać tramwaje. Bemowo walczy o połączenie dwóch inwestycji w jedną tj. budowę trasy z wiaduktami plus połączenie dwóch linii tramwajowych. Gdyby to się udało, tramwaje pojechałyby wzdłuż całej ulicy Powstańców Śląskich. Na razie jednak trudno jest sprecyzować termin.
Agnieszka Pająk-Czech