Targówek nie chce więcej śmieciowych firm
6 października 2014
- Chcemy uniemożliwić w naszej dzielnicy rozbudowę zakładów gromadzących i przetwarzających odpady - mówi wiceburmistrz Janusz Janik. Władze chcą zerwać z wizerunkiem śmieciowego Targówka.
Droga do realizacji tej inicjatywy jest jeszcze daleka - uchwała radnych dzielnicy musi trafić do Rady Warszawy i tam zostać przegłosowana. Skąd taka determinacja? Chodzi o obawę przeobrażenia Targówka w śmieciową dzielnicę - już mamy przecież spalarnię na Zabranieckiej i obiekt przy Bardowskiego, dokąd trafiają odpady niebezpieczne (miały tam być także przetwarzane, ale to udało się już wcześniej uniemożliwić).
- Miejscowe plany zagospodarowania uchwalone dla Targówka Fabrycznego najpierw w roku 1982, a następnie 10 lat później i potem w 2001 roku nie przewidywały, że odpady staną się źródłem handlu i zysku, i że tak wiele podmiotów będzie chciało na nich zarabiać. Planujemy zmienić charakter tego rejonu na rekreacyjno-mieszkaniowy - mówi wiceburmistrz Janusz Janik. Obecnie mamy w dzielnicy 18 takich większych czy mniejszych punktów - mówi wiceburmistrz Janik.
Jego słowa potwierdza wiceburmistrz Wacław Kowalski. - Ekspertyzy trafiły do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, który do listopada ma czas, żeby określić, czy istnienie kilku wielkich zakładów magazynowania odpadów jest dla tego obszaru wskazane.
- Chcemy, aby Targówek Fabryczny w coraz większym stopniu był taki tylko z nazwy. Dzięki rewitalizacji Kanału Bródnowskiego czy budowie zbiornika retencyjnego mamy okazję stworzyć przestrzeń coraz bardziej przyjazną dla mieszkańców - dodał.
- Planujemy zmienić charakter tego rejonu na rekreacyjno-mieszkaniowy - potwierdził Janik.
Radni chcą, aby zakłady już istniejące nadal robiły swoje. Z zastrzeżeniem jednak, by nie mogły powstawać kolejne, a dotychczasowe nie mogły być rozbudowywane.
Ten plan jest sprzeczny z zamiarami władz Warszawy, które dążą do rozbudowy spalarni i jak najszybszego zamknięcia wysypiska w Radiowie. Część stołecznych śmieci ma za kilka lat trafiać na dawny poligon w okolicach Zielonki, ale ten plan zakłada także zwiększenie wydajności spalarni na Targówku o kilkaset procent, co wiąże się z dużą rozbudową zakładu.
mac