Szlakiem Alka
18 maja 2002
Już po raz ósmy uczniowie Szkoły Podstawowej Nr 52 im. Macieja Aleksego Dawidowskiego - Alka, z ulicy Samarytanka, pobiegli przygotowaną przez harcerzy ze środowiska 205 WDHiGZ trasą szlakiem działań swego patrona.
W słoneczny czwartek 9 maja, każda z uczestniczących klas IV-VI meldowała się na pierwszym punkcie biegu przy Ministerstwie Edukacji Narodowej w alei Szucha. To tu była podczas II wojny światowej siedziba gestapo, tajnej niemieckiej policji, walczącej z polskim ruchem oporu, miejsce przesłuchań "Rudego". Po krótkim przywitaniu i zaopatrzeniu się w wodę mineralną zapewnioną przez szkołę, klasy otrzymały pierwsze zadania: zapytać 10 przypadkowo spotkanych przechodniów o Alka Dawidowskiego i akcje małego sabotażu, oraz sporządzenie szkicu trasy rajdu.
Kolejnym punktem było Muzeum Narodowe w Alejach Jerozolimskich. To tu Alek znalazł ukryty przez Niemców pomnik Jana Kilińskiego, o czym poinformował warszawiaków stosownym napisem na murze muzeum: "Ludu Warszawy! Jam tu. Jan Kiliński". Uczniowie dostali kolejne zadanie - ułożyć puzzle i zgadnąć, kogo przedstawia obrazek. Był to oczywiście Alek, na jednym ze swych mniej znanych zdjęć.
Kolejny punkt biegu był przy pomniku Kopernika. Alek w lutym 1942 roku zdjął niemiecką tablicę z pomnika. Dzięki temu zyskał przydomek "Kopernicki".
Następnie po krótkim spacerze uczniowie trafili pod Zachętę, miejsce, w którym "Rudy" zdjął niemiecką flagę i powiesił polską biało-czerwoną. Uczniowie mieli tu za zadanie rozwiązać krzyżówkę z hasłami z "Kamieni na szaniec".
Kolejny punkt to Park Saski, przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Tu zadaniem było namalowanie na arkuszu papieru wszystkich znanych uczestnikom symboli i haseł wypisywanych przez Alka i jego kolegów na murach Warszawy takich jak: znak "Polski Walczącej", czy hasło "Tylko świnie siedzą w kinie".
Zakończenie biegu nastąpiło przy Arsenale. Każda klasa w krótkiej scence przedstawiła przebieg akcji odbicia "Rudego", starając się wiernie odegrać ustalone role.
Na zakończenie, po krótkim podsumowaniu przez dyrektor szkoły Małgorzatę Buławkę, która liczy, że ten bieg dał uczniom więcej wiedzy niż niejedna lekcja historii, dzieci otrzymały pamiątkowe dyplomy i pojechały do domów.
hm. Jędrzej Kunowski
pwd. Agata Rochalska