Szlabany na Bródnie. "Eliminujemy dzikie parkowanie"
15 stycznia 2020
Między blokami na Bródnie jak grzyby po deszczu wyrastają... szlabany, blokujące bezpośredni dostęp do budynków osobom postronnym.
- Wewnętrzna uliczka przy Krasiczyńskiej 5 wyremontowana, kilka miejsc zrobionych, to oczywiście trzeba położyć łapy na dostępie. Gratulacje dla pomysłodawcy czegoś tak absurdalnego, jak zamknięcie pod szlabanem dojazdu do wielu bloków - pisze pan Aleksander na facebookowej grupie dla mieszkańców Targówka. Jak wynika z obserwacji, szlabany na dobre zadomowiły się nie tylko przy blokach na Krasiczyńskiej, ale też na Tokarza i Kondratowicza. - Ta sama sytuacja jest przy Kondratowicza 27 B, przy przychodni "Zdrowie". Postawili szlaban, nie ma jak zaparkować przyjeżdżając do lekarza - denerwuje się pani Renata.
"Taka jest potrzeba mieszkańców"
Szlabany stawia Spółdzielnia Mieszkaniowa "Bródno". Jak tłumaczą jej władze, są one wynikiem próby rozwiązania problemu, z którym dzielnica boryka się od lat - brakiem miejsc parkingowych. Montaż szlabanów ma na celu ograniczenie wjazdu na tereny spółdzielcze przez osoby, które nie są mieszkańcami bloków.
- Eliminujemy "dzikie" parkowanie na chodnikach i trawnikach oraz koszty związane z dewastacją terenów zielonych i elementów małej architektury. Dzięki ustawionym szlabanom poprawiła się dostępność miejsc parkingowych, z których mogą i powinni korzystać nieodpłatnie mieszkańcy osiedla. Nie muszą szukać miejsc na płatnych parkingach, często oddalonych kilka ulic od miejsca zamieszkania - wyjaśnia Wiesław Krych z administracji osiedla Kondratowicza z SM Bródno. Jak przekonuje, mieszkańcy są zadowoleni z takiego rozwiązania. - W mediach społecznościowych najczęściej zauważane są słowa krytyki. Tymczasem po wywieszaniu informacji o planowanych pracach, nie trafiają do administracji żadne pisma czy skargi na podjęte działania - podkreśla Wiesław Krych. Jak dodaje, wszystkie działania spółdzielnia stara się w jak najszerszym gronie konsultować z mieszkańcami.
Kolejne w planach
Na osiedlu Kondratowicza zamontowano do tej pory pięć szlabanów. Znajdują się one na wjazdach przy Suwalskiej 22, Suwalskiej 28, Kondratowicza 27B, Łojewskiej 9 i Krasiczyńskiej 5. Planowany jest montaż kolejnych - co najmniej dwóch przy Chodeckiej 15 i Turmonckiej 14. Wjazd na teren osiedla mają mieszkańcy, którzy zakupili piloty, oraz służby miejskie korzystające z sygnałów dźwiękowych, gdyż szlabany otwierają się na tzw. sygnał SOS. - W przyszłości chcemy przejść na tak zwany sygnał telefoniczny - po wprowadzeniu numeru telefonu do systemu będzie możliwość otwierania szlabanów telefonicznie - zapowiada Wiesław Krych.
Montaż jednego szlabanu wraz z wykonaniem do niego przyłącza to koszt od 9,5 tys. zł do nawet 12,5 tys. zł.
(DB)