Przy ulicy Patriotów spłonął pustostan, w którym podczas II wojny światowej mieścił się skład amunicji.
REKLAMA
Stary, drewniany dom przeznaczony był do rozbiórki. 2 marca po godz. 16.00 strażacy dostali wezwani do pożaru, który wybuchł w pustostanie. Pożar objął cały budynek, a ratownicy weszli do środka, by sprawdzić, czy nikt nie ucierpiał. Szybko jednak musieli wyjść: jak się dowiedzieli, istniało niebezpieczeństwo, że w budynku mogą być pozostałości powojenne, bowiem podczas wojny w tym miejscu znajdował się skład amunicji.
Pożar dogaszono późnym wieczorem, nikt w nim nie ucierpiał - fałszywe okazały się też informacje o możliwych niewypałach czy niewybuchach. Teraz do rozbiórki pójdzie nie budynek, a pogorzelisko...
TW Fulik Autor zamieszcza swoje teksty na podstawie informacji pozyskanych operacyjnie od służb mundurowych