Ściany kościoła drżały
5 grudnia 2008
Świętego Augustyna znamy przede wszystkim ze stwierdzenia: "Kto śpiewa, modli się podwójnie".
Trwający blisko półtorej godziny koncert przyciągnął w niedzielny wieczór 23 listopada do kościoła św. Marii Magdaleny usytuowanego na granicy Białołęki i Targówka blisko 200-osobową publikę.
- Bardzo cieszy fakt tak licznego udziału ludzi w różnym wieku w tym przedsię-wzięciu - mówi Bartłomiej Włodkowski, szef Fundacji Ave, która co roku organizuje Cecyliadę. - Świadczy to o potrzebie tego typu wydarzeń i zainteresowaniu kulturą religijną. Myślę, że to także efekt kilkuletnich mozolnych działań naszej fundacji na rzecz animacji kulturalnej mieszkańców tej części miasta, jak również rozwijania amatorskiego ruchu artystycznego.
Koncert zorganizowała Fundacja Ave we współpracy z wydziałem kultury Tar-gówka i zarządem województwa. Wszyscy uczestnicy otrzymali dyplomy, mikrofony pojemnościowe oraz klawisze z prawdziwej klawiatury, na których umieszczono odnośnik do Psalmu 47, mówiącego o tym, jak należy śpiewać... Z kolei dla widzów przygotowano płyty z chóralną muzyką religijną w wykonaniu Avetek.
Repertuarowo - było różnorodnie. I żywiołowo (gospel, negro spirituals), i po-ważnie, i refleksyjnie, a nawet medytacyjnie. Jak zwykle perfekcyjny i wspaniale brzmiący chór Signum, w którym śpiewają osoby niewidome, zabrał słuchaczy w muzyczną podróż przez Europę: od łacińskiego "Canticorum Iubilo" Haendla, po-przez kompozycje niemieckie, włoskie, angielskie, czeskie po starocerkiewnosło-wiańskie "Gospodi, Spasi" i polski psalm Krogulskiego. Wysoki kunszt zaprezento-wał też chór parafii św. Marii Magdaleny, który świetnie interpretował bardzo trudne kompozycje współczesnych kompozytorów. Swojego występu nie mogli się także wstydzić studenci - seniorzy z dwóch uniwersytetów III wieku (Dom Kultury Zacisze i Dom Kultury Świt), którzy poprawnie zaśpiewali kilka pieśni maryjnych i pasyj-nych. Niewątpliwie największe owacje otrzymała Hanna Frieske, solistka chóru Gold Old Ave za brawurowe wykonanie "Ave Maria" Cacciniego. Przy górnym c ściany kościoła zdawały się drżeć... Warto dodać, że ten bardzo popularny ostatnio utwór (prezentacja w programie "Mam talent") tak naprawdę napisał w roku 1970 ra-dziecki gitarzysta i lutnista Władimir Wawiłow, który na wydanej przez siebie płycie wszystkie swoje kompozycje przypisał... znanym kompozytorom.
Po lirycznej prezentacji modlitwy "Ja się nie skarżę na swój los" z repertuaru Edyty Geppert w interpretacji Teresy Witanowskiej, śpiewały jeszcze chóry gospo-darzy spotkania - Avetki i Ave Men, a na zakończenie także Aveciątka, najmłodszy zespół, działający przy Fundacji Ave. W nowym składzie blisko dwudziestka mło-dych adeptów sztuki chóralnej ćwiczy z wielkim poświęceniem i pasją od kilku ty-godni. Na Cecyliadzie porwali wszystkich swoim wykonaniem żydowskiego bło-gosławieństwa "Szalom Szaverim". Teraz pieczołowicie przygotowują kolędy na dwa głosy. Będzie można je usłyszeć podczas ósmej edycji festiwalu "Betlejem u Avetek", który odbędzie się 10 i 11 stycznia w Białołęckim Ośrodku Kultury (pierwszy dzień) oraz w Domu Kultury Świt (drugi dzień).
izme