"Przyspieszał energicznie, po chwili zwalniał". Miał przy sobie amfetaminę

Uwagę policjantów z Targówka patrolujących w sobotę wieczorem Radzymińską zwrócił kierowca skody. Samochód był oznakowany jako "przewóz osób".

"Kierujący przyspieszał energicznie, po chwili zwalniał. 24-latek wpadł z kolekcją narkotyków [ZDJĘCIA]
Rutynowa kontrola na warszawskim Zaciszu zakończyła się wizytą na Mokotowie i konfiskatą narkotyków. 24-latkowi grozi nawet dziesięć lat więzienia. Mundurowi podejrzewali, że mógł być pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Zatrzymali pojazd do kontroli" - relacjonuje Komenda Stołeczna Policji.

Za kierownicą siedział obywatel Gruzji. Był trzeźwy i zaprzeczał, jakoby miał mieć jakiekolwiek zabronione środki. Jednak jego zachowanie oraz wygląd świadczyły o tym, że mężczyzna może być pod wpływem narkotyków. Policjanci przeszukali go i znaleźli srebrne zawiniątko opakowane dodatkowo w foliowy woreczek, w którym znajdował się biały proszek. Mężczyzna wyjaśnił, że to amfetamina.

Zatrzymanie za amfetaminę

"Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy. Następnie przewieźli obywatela Gruzji do komisariatu. Jego pojazd trafił na policyjny parking. Zabezpieczoną przy 27-latku substancję poddano badaniu, które potwierdziło, że jest to amfetamina. Policjanci przejechali z mężczyzną do szpitala, gdzie pobrano od niego krew do badania pod kątem obecności w niej substancji zabronionych" - informuje warszawska policja.

Obywatel Gruzji spędził noc w policyjnym pomieszczeniu dla zatrzymanych. Policjanci zebrali materiał procesowy, na podstawie którego przedstawili 27-latkowi zarzut posiadania amfetaminy, za co grożą trzy lata więzienia. Jeśli badanie krwi potwierdzi, że mężczyzna kierował pojazdem pod wpływem narkotyków, mundurowi przedstawią mu kolejny zarzut.

(jok)