Przy Lesie Bemowskim brakuje parkingu. "Możemy zbudować dwa miejsca"

Propozycja radnej zakłada budowę parkingu na Kocjana, przy dojściu do leśnego placu zabaw od strony ul. Zaboreczne. Jak przekonuje, bez tego samochody nadal będą zastawiały pobliskie posesje, a nawet skrzyżowania na osiedlu Groty.

Nowy parking na Kocjana?

- Tereny leśne Bemowa i sąsiednich Babic są chętnie odwiedzane przez mieszkańców całej Warszawy - pisze radna Przychodzień-Schmidt. - Zwłaszcza w pogodne dni las tętni życiem, jest miejscem spacerów, rajdów rowerowych, spotkań. Niestety wiąże się to z ogromną uciążliwością dla mieszkańców osiedla, wynikającą ze wzmożonego ruchu, a przede wszystkim z dużą liczbą nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów. Samochody parkujące na skrzyżowaniu, w bramach okolicznych posesji i na trawnikach to codzienny widok na Grotach.

Burmistrz Urszula Kierzkowska odpowiada, że na ulicach Kocjana i Zaboreczne wolno parkować. Przypomina jednak, że samochody należy pozostawiać zgodnie z obowiązującymi przepisami ruchu drogowego.

Możliwy parking dla... dwóch samochodów?

- Nieutwardzony teren bezpośrednio przyległy do "wejścia do lasu" to od strony formalnej nadal działka drogowa ulicy Kocjana - wyjaśnia burmistrz Kierzkowska. - Uwzględniając ograniczenia wynikające z ustawy, które zabraniają zatrzymania pojazdu m.in. na skrzyżowaniu oraz w odległości mniejszej niż 10 metrów od przejazdu lub skrzyżowania, byłoby możliwe wyznaczenie tylko dwóch miejsc do parkowania równoległego do drogi. Tylko taki sposób parkowania pojazdów nie ograniczy możliwości dojazdu do lasu służbom miejskim i leśnym.

Jak zaznacza burmistrz, w budżecie dzielnicy nie zapisano na dziś pieniędzy na budowę nawet dwóch miejsc parkingowych.

(db)