Prascy piłkarze niemało płacą za granie
6 marca 2012
Do połowy kwietnia potrwają rozgrywki Praskiej Ligi Piłki Halowej. Praga Południe gra przy ulicy Siennickiego, Targówek na Ossowskiego, Praga Północ przy Kawęczyńskiej. Udział bierze 49 zespołów.
- Grać u nas mogą zawodnicy w każdym wieku. Najmłodsi muszą mieć ukończone 16 lat i pisemną zgodę rodziców - mówi organizator rozgrywek Arkadiusz Kuranowski. - Najstarsi gracze urodzili się w roku 1955. Grają zespoły złożone z pięciu zawodników. W weekendy. Nie przyjmujemy zawodowców. To znaczy mogą zgłaszać się piłkarze poniżej III ligi. Liga halowa kończy się 15 kwietnia. Tydzień później wystartuje liga na powietrzu, na trawie. Można założyć, że zgłosi się do niej 35 zespołów. Staramy się organizować rozgrywki "po kosztach". Zdajemy sobie sprawę z ograniczeń. Najwięcej kosztuje wpisowe przy ul. Siennickiej, ale za 18 kolejek. Tam zespół wpłaca 1950 złotych. Koszt na Targówku to 1200, Praga Północ płaci 1000 zł. Wiosną będziemy grali na dwóch rodzajach boisk. Na mniejszym w zespołach 6-osobowych za 1100, na większym zaś za 1400 zł za rundę. W tej chwili największym wyzwaniem dla nas jako organizatorów jest wynajmowanie hali Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ulicy Siennickiej. To najlepsza hala w Warszawie, ale wynajęcie boiska na godzinę kosztuje 300 zł i to nas trochę boli. Tam jesteśmy najdłużej, bo już od 2001 roku. Mieliśmy też problem z Pragą Północ, bo tamtejszy OSiR liczył sobie za drogo. Przenieśliśmy się więc do Wyższej Szkoły Menedżerów na Kawęczyńską i jesteśmy zadowoleni - dodaje Kuranowski.
mac
Obiekty Praskiej Ligi Piłki Halowej