PPKS-em po Legionowie
29 października 2004
Rada miasta wyraziła zgodę na zorganizowanie przez prezydenta Legionowa lokalnego transportu przy współpracy z Przedsiębiorstwem Państwowej Komunikacji Samochodowej z Nowego Dworu Mazowieckiego.
Na sesji rady miasta wielokrotnie podkreślano, że komunikacja lokalna przynosi 600 tysięcy złotych strat, które trzeba pokrywać z budżetu miasta. Mieszkańcy niechętnie korzystają z usług lokalnego przewoźnika. - Kiedyś chciałam dojechać komunikacją z ronda na Przystanku na Osiedle Młodych. Długo czekałam na autobus, ale nie przyjeżdżał. Poszłam więc pieszo - mówi mieszkanka Legionowa. Jedynie w dni targowe zwiększa się liczba osób korzystających z transportu zielonymi autobusikami.
Należy też wspomnieć o przestarzałym taborze, który wymaga kapitalnego remontu. Jak wiadomo, na wszystko potrzebne są pieniądze. Tymczasem nowodworski PPKS złożył prezydentowi Legionowa propozycję połączenia ich linii z terenu miasta i powiatu z niektórymi liniami komunikacji lokalnej. W ten sposób oba przedsiębiorstwa nie konkurowałyby ze sobą na tych samych trasach. Przez Legionowo przebiega 10 linii PPKS-u, dlatego odpowiednia ich korekta rozwiązałaby problemy komunikacyjne miasta. Ponadto nowy przewoźnik honoruje wszystkie ustawowe ulgi (np. 37% zniżki dla nauczycieli) i ma w planach zatrudnienie kierowców z terenu Legionowa. Poza tym nowodworski PPKS nie oczekuje od miasta dopłat za tzw. wozokilometry.
Na środowej sesji prezydent Roman Smogorzewski zapewniał, że pamięta o zorganizowaniu dobrego dojazdu mieszkańcom osiedli oddalonych od centrum Legionowa, a także gmin sąsiednich. Przyjęta uchwała ma charakter intencyjny, dlatego że prezydent i tak może prowadzić rozmowy z przewoźnikiem. Szczegółowe ustalenia między Romanem Smogorzewskim a PPKS będą jeszcze uzgadniane.
Zet