Pomysłodajnia, czyli jak samemu stworzyć lokalne centrum kultury
16 lutego 2015
Kiedy w grudniu zeszłego roku Katarzyna Rabiejewska wynajmowała lokal przy Kazimierza Wielkiego miała niesprecyzowany plan na sukces, ale jasną potrzebę - zarażać energią. Po niespełna dwóch miesiącach jej "Pomysłodajnia" kwitnie, a zarażonych wirusem przybywa.
- Lubię spędzać czas z dziećmi, dlatego propozycję z przedszkola przyjęłam bez wahania. Maluchy są trudnymi, ale też bardzo wdzięcznymi uczniami - mówi pani Kasia i dodaje, że angielski to tylko jeden z jej planów na życie. - Przyszedł moment, kiedy zrozumiałam, że pomysły trzeba zacząć realizować - śmieje się i dodaje, że na początku scenariusz był prosty - lokal, a w nim nauka angielskiego.
- Jakiś czas temu odkryłam jogę. Jeździłam do Warszawy na zajęcia, wracałam po nich z zakwasami, ale wyciszona i poukładana, gotowa do dalszego działania. Kiedy więc otworzyłam lokal, stwierdziłam, że to świetna okazja, by joga zadomowiła się także w Legionowie - opowiada.
W grudniu przy ul. Kazimierza Wielkiego otworzyła "Pomysłodajnię" i ściągnęła najlepsze trenerki jogi. - Jedna jest bardzo uduchowiona, z namaszczeniem prowadzi wieczorne zajęcia. Druga, równie szalona jak ja, jest z nami w soboty. Szybko okazało się, że miłośników jogi nie brakuje i teraz pora na zajęcia dla dzieci - mówi.
W "Pomysłodajni" dzieje się coraz więcej: są różnorodne warsztaty dla dzieci, szycie i haft. Udało się też zorganizować "wietrzenie szafy" - podczas imprezy dziewczyny wymieniły się zalegającymi na półkach ubraniami. W najbliższym czasie powstanie także klub dla maluchów.
Katarzyna Rabiejewska znana jest z wielkiej energii i chęci do działania. Prywatnie jest mamą dwójki dzieci. Jak radzi sobie ze wszystkimi obowiązkami?
- Wstaję o 5.30. Mam dla siebie pół godziny, bo potem budzę już dzieci - 11-letnią córkę i 13-letniego syna. O 8 zaczynam zajęcia w Warszawiance albo w przedszkolu na Piaskach, potem lekcje angielskiego, dalej "Pomysłodajnia". Każdy dzień jest za krótki, by zrobić wszystko, co zaplanuję - śmieje się.
Lokal przy Kazimierza Wielkiego sama urządziła od podstaw - urzeka skandynawskim stylem, ale i domowym klimatem. Na co zaprasza w najbliższym czasie?
- W lutym znowu szafing, 14.02 o godz. 16.00 zaczynamy robótki ręczne dla dorosłych. Planujemy też wystartować z zajęciami dla maluchów - plastyka z animacją i angielski. Szycie dla dorosłych, ale i dzieci - zachęca.
Wszystkie informacje można znaleźć na profilu FB Pomysłodajni.
AS