Pomóżmy 9-letniej Oliwii z Targówka

"Cierpienie dziecka to największa tragedia, jaka może spotkać rodzica. Kiedy patrzę na naszą córkę, wiem, że jestem w stanie zrobić dla niej absolutnie wszystko. Jednak czasami lęk odbiera mi siły, zapiera oddech. Oliwka tak wiele już przeszła, każdy dzień naszego życia to nieustanna walka" - pisze mama 9-letniej Oliwii z Targówka.

Pomoc dla Oliwii Pawlak

Oliwia urodziła się w zamartwicy, która spowodowała niedotlenienie mózgu. Cierpi na dziecięce porażenie mózgowe, wadę wzroku i słuchu, stopy końsko-szpotawe, brak odruchu ssania i połykania, ma cofniętą żuchwę i rozszczep podniebienia miękkiego. Oddycha przez rurkę a karmiona jest bezpośrednio do żołądka. Nie chodzi, nie siedzi i nie mówi. Do tej pory przeszła dziesięć ciężkich operacji i była w szpitalu ponad 40 razy.

"Fizjoterapeuci widzą w Oliwce ogromny potencjał i wielką wolę walki. Nie przekreślają szansy na pierwszy krok naszej córeczki. Dla nas to nadzieja, której trzymamy się kurczowo. Siła napędzająca nas do dalszej walki" - pisze mama 9-latki.

Zbiórka w Warszawie

Koszty rehabilitacji Oliwki są ogromne. Dodatkowo dziecko potrzebuje specjalistycznego wózka, bez którego nie jest w stanie funkcjonować. Aktualnie ma zwichnięte biodro, co sprawia jej ogromny ból, powoduje nieprawidłowe ułożenie miednicy i skrzywienie kręgosłupa. Wymaga niezwłocznej operacji, której podejmą się lekarze z European Paley Institute. Aby było to możliwe, rodzice muszą zgromadzić potrzebne pieniądze.

Fundacja Espero prowadzi zbiórkę, której celem jest 50 tys. zł. Na razie stan konta ledwo przekroczył 8 tys. zł. Link do zbiórki: https://www.nadziejadladzieci.pl/oliwia-pawlak/

(jok)