REKLAMA

Puls Warszawy

różne

 

Po alkoholu w pracy

  3 września 2007

Mam pytanie dotyczące konsekwencji stawienia się w pracy pod wpływem alkoholu. Mój mąż po urodzinach szwagra, które odbyły się w niedzielę, w poniedziałek rano stawił się do pracy. Rano okazało się, że miał 0,6 promila we krwi. Został za to dyscyplinarnie zwolniony, chociaż chciał wykorzystać w ten dzień urlop na żądanie! Czy pracodawca nie naruszył prawa? Dodam, że praca męża polegała na noszeniu worków i mając tylko 0,6 promila we krwi nikomu nie zagrażał.

REKLAMA


Senator - adwokat
radzi czytelnikom "Echa"

 
Zdecydowanie stawienie się w pracy pod wpływem alkoholu jest naruszeniem obowiązków pracowni-czych. Podstawowym obowiązkiem każdego pracow-nika jest wykonywanie pracy w sposób należyty, a to oznacza, że pracownik musi być w stanie gotowości do wykonywania pracy. Osoba pijana nie spełnia te-go warunku. Jeżeli istnieje jakiekolwiek podejrzenie, że pracownik jest po spożyciu alkoholu, to jego szef ma nie tylko prawo, ale obowiązek niedopuszczenia takiego pracownika do pracy. Nie ma żadnego zna-czenia, jaką pracę ten pracownik miałby wykonywać. W stanie po spożyciu alkoholu nie wolno wykonywać żadnej pracy, zarówno nosić worków, jak i operować pacjenta. Nie ma tutaj żadnej różnicy. Ten dzień należy też traktować jako dzień nieusprawiedliwionej nieobecności w pracy, za który pracownikowi nie przysługuje wynagrodzenie.

Pracodawca wobec pracownika, który stawił się do pracy w stanie nietrzeźwości może zastosować jedną z tzw. kar porządkowych, które przewiduje kodeks pracy. Do kar porządkowych należą: upomnienie, nagana, kara pieniężna. Co ważne - karę porządkową pracodawca może nałożyć, nawet gdy o nietrzeźwości dowie się już po fakcie np. dnia następnego. Z tym, że kara porządkowa może być zasto-sowana nie później niż trzy miesiące od zdarzenia i też nie później niż dwa tygodnie od dnia, w którym pracodawca dowiedział się o nietrzeźwości pracownika.

Jednak możliwe jest również dyscyplinarne zwolnienie pracownika, który stawił się do pracy nietrzeźwy. Dopuszcza to art. 52 § 1 ust. 1 Kodeksu pracy. Przepis ten mówi, że pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obo-wiązków pracowniczych. Sądy od wielu lat zgodnie uznają, że stawienie się w stanie nietrzeźwości do pracy lub też spożywanie alkoholu w czasie pracy z zasady jest ciężkim naruszeniem podstawowych obowiązków pracowniczych.

Warto też dodać, że ukaranie pracownika karą porządkową za nietrzeźwość w czasie pracy nie wyklucza zwolnienia dyscyplinarnego za to samo.

Adw. Robert Smoktunowicz
Senator RP

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje w Pulsie Warszawy

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane w Pulsie Warszawy

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024