Płyn do dezynfekcji Orlen już w sprzedaży. Skąd taka cena?
15 marca 2020
Państwowy koncern paliwowo-energetyczny błyskawicznie zareagował na lukę, jaka powstała na rynku... środków do dezynfekcji.
Kryzys matką wynalazku
Gdy nieoczekiwane wydarzenia niszczą zagraniczne łańcuchy dostaw, najszybszą metodą poradzenia sobie z kryzysem jest skorzystanie z pomocy państwowego giganta, nawet działającego na co dzień w zupełnie innej branży. PKN Orlen zdołał bardzo szybko uruchomić produkcję płynu do dezynfekcji Orlen Oil, mającego działanie wirusobójcze. Za 5-litrowy baniak zapłacimy 95 zł, co nie spodobało się wielu internautom.
- Czy prezes Orlenu, były wójt Pcimia, chce odbić sobie spadek cen benzyny? - pyta na portalu społecznościowym były poseł Tadeusz Iwiński. - Co na to rząd i Urząd Antymonopolowy?
A jednak najtańszy
- Ze względu na ogromny popyt na rynkach światowych, obserwujemy znaczący wzrost cen surowców do produkcji płynu - przypomina Joanna Zakrzewska z PKN Orlen. - Cena została skalkulowana znacznie poniżej średniej rynkowej.
Skoro ma być szybko i dobrze, nie może być tanio - ta stara prawda sprawdziła się po raz kolejny. PKN Orlen oczywiście mógł czekać na spadek cen surowców, ale w sytuacji pandemii nikt nie jest w stanie przewidzieć, kiedy on nastąpi. Co więcej, płyn Orlenu jest 2-3 razy tańszy od konkurencyjnych, sprzedawanych wysyłkowo po 200-300 zł. W tym tygodniu nawet baniak zwykłego, 94-procentowego alkoholu do odkażania kosztuje ok. 150 zł.
- Za 50 ml jedynego żelu, jaki znalazłam w całej Galerii Młociny, zapłaciłam 9 zł - czytamy w jednym z komentarzy na portalu społecznościowym. - Jak ktoś mówi, że płyn Orlenu jest za drogi, to ja już nic z tego nie rozumiem. Weźcie sobie kalkulator, liczydło, policzcie. Ręce opadają.
Produkcja hula
Obecne moce produkcyjne zakładu Orlen Oil w Jedliczach to 750 tys. litrów płynu do dezynfekcji rąk na tydzień. Płyn do dezynfekcji jest wirusobójczy, jego produkcja opiera się na alkoholu etylowym. Nowy produkt został dopuszczony do obrotu decyzją Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.
Zakład w Jedliczach na co dzień zajmuje się produkcją płynów do spryskiwaczy, płynów chłodniczych, smarów oraz olejów przemysłowych. W związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa dokonano jednak szybkiego przestawienia linii produkcyjnej.
(dg)