Platforma rządzi dzięki Roszakowi
3 grudnia 2010
Waldemar Roszak (PO) dostał na Zielonej Białołęce nieco więcej głosów niż cała lista PiS i dwa razy więcej niż lista SLD. Nie był jedynką, startował z dziesiątego miejsca, a kilka tygodni temu nie wiadomo było czy w ogóle wystartuje, bo partia go nie chciała.
Drugą siłą w dzielnicy wciąż pozostaje Wspólnota Samorządowa Gospodarność, skupiona wokół byłego burmistrza Białołęki Jerzego Smoczyńskiego, choć swój wy-nik zawdzięcza głównie radnym, którzy w minionej kadencji opuścili PO. Gospodar-ność dostała łącznie 5804 głosy, zaś trzecie Prawo i Sprawiedliwość niecałe 5 tys. Niespodzianką jest wynik założonej przed wyborami Inicjatywy Mieszkańców Biało-łęki, która uzyskała lepszy wynik niż SLD, jednak różny w poszczególnych okrę-gach, stąd lewica ma dwóch radnych, a Inicjatywa zaledwie jednego.
Gdyby bezpartyjni poszli razem...
Wyniki jasno pokazują także, że gdyby dwa lokalne komitety połączyły siły i razem poszły do wyborów, to prawdopodobnie białołęcka Platforma podzieliłaby los kole-gów z Ursynowa, gdzie 10 mandatów w radzie zdobył lokalny Nasz Ursynów. Dos-konale to widać na przykładzie pierwszego okręgu, w którym triumfował obecny wiceburmistrz Piotr Smoczyński z PO, ale Gospodarność i Inicjatywa Mieszkańców Białołęki miały razem 20% głosów, które rozłożyły się mniej więcej po równo, przez co żaden mandat nie przypadł lokalnym komitetom, bo metoda liczenia gło-sów d'Hondta oddała go Platformie. W czwartym okręgu komitety lokalne miały łącznie 40% głosów, w trzecim ponad 30%. W obu przypadkach dostałyby po jed-nym mandacie więcej odbierając go lewicy i PiS.Do rady dzielnicy nie wszedł wiceburmistrz Andrzej Opolski (SLD). Słaby wynik w wyborach do sejmiku mazowieckiego miał też burmistrz Jacek Kaznowski (PO). Na Białołęce głosowało na niego 3477 osób, co oznacza, że głosy oddane np. na białołęckich kandydatów PO do rady miasta nie przełożyły się na głosy na bur-mistrza, choć bez wątpienia Kaznowski miał spośród kandydatów PO do sejmiku najlepszy wynik na Białołęce i wyprzedził u nas wszystkich zdobywców mandatów, w tym lidera listy Tomasza Kucharskiego. Mandatu jednak nie uzyskał.
Dla porównania burmistrz Bemowa Jarosław Dąbrowski, który startował do ra-dy swojej dzielnicy, uzyskał w jednym z czterech okręgów wynik ponad 4700 gło-sów, czyli w przeliczeniu na liczbę głosujących mniej więcej pięć razy lepszy od na-szego burmistrza.
Rada Warszawy dwa razy o włos
Do rady miasta nie dostał się prezes RSM "Praga" Andrzej Półrolniczak, który prze-grał z liderem listy SLD Sebastianem Wierzbickim sześcioma głosami. Dostał ich ra-zem 2581, z czego 1514 na Białołęce. Najlepszy wynik miał w naszej dzielnicy Da-riusz Dolczewski z PO (3888 głosów, ponad 400 więcej niż burmistrz Jacek Kaznow-ski na liście do sejmiku). Radnym miasta będzie ponownie Maciej Maciejowski, lider listy PiS. Nie dostała się natomiast radna minionej kadencji Mariola Rabczon, która przegrała siedmioma głosami z 21-letnią Aleksandrą Gajewską z Młodych Demo-kratów. Bardzo dobry wynik miał Bartłomiej Włodkowski (2032 głosy w naszej dzielnicy). Do rady miasta jednak nie wszedł ponieważ Warszawska Wspólnota Sa-morządowa nie przekroczyła 5-procentowego progu w skali Warszawy. Nie licząc kandydatki na prezydenta Katarzyny Munio, Włodkowski był w całej Warszawie je-dynym kandydatem Wspólnoty do rady miasta, który uzyskał bardzo dobry wynik.Fenomen czy oszukiwanie wyborców?
Doskonały wynik w głosowaniu do rady miasta uzyskała lista Inicjatywy Mieszkań-ców Białołęki. Jej lider, 23-letni Mateusz Wierzbicki uzyskał drugi wynik w dzielnicy po Dariuszu Dolczewskim z PO. Jednak rejestrowanie listy do rady miasta tylko w jednym okręgu wyborczym jest z góry skazane na porażkę. Taka lista nie ma żad-nych szans na przekroczenie progu. Takie postępowanie można uznać za świadome oszukiwanie wyborców. W tym wypadku prawie jedna dziesiąta mieszkańców za-głosowała "do kosza", a w efekcie Białołękę w radzie miasta reprezentować będzie zaledwie dwóch mieszkańców dzielnicy. Pozostali zdobywcy mandatów (razem jest ich sześć) nie są mieszkańcami Białołęki.bw
Rada dzielnicy Białołęka
- PO - 12: Waldemar Roszak (1089 głosów), Piotr Smoczyński (1077), Paweł Ty-burc (947), Anna Majchrzak (667), Piotr Jaworski (642), Mariusz Wajszczak (613), Agnieszka Borowska (599), Magdalena Roguska (593), Elżbieta Świ-talska (499), Ilona Łącka (380), Zbigniew Madziar (341), Marcin Korowaj (322)
- PiS - 4: Piotr Oracz (615), Dariusz Ostrowski (567), Paweł Zajc (340), Marek Sztorc (324)
- Gospodarność - 4: Krzysztof Pelc (607), Wojciech Tumasz (599), Jerzy Smo-czyński (595), Anna Dziewulska (343)
- SLD - 2: Agnieszka Jadczyszyn (375), Marek Procki (255)
- Inicjatywa Mieszkańców Białołęki - 1: Piotr Basiński (559).