Zbudowali metro, a teraz planują okolicę. Więcej bloków na Targówku?
30 czerwca 2021
Sporo nowej zabudowy, piętrowe garaże zamiast parkingów, punkty usługowe w miejscu dawnych hydroforni - tak może wyglądać w przyszłości okolica stacji Trocka.
Najpierw planujemy, potem budujemy - takie postępowanie byłoby oczywiste i zrozumiałe. W przypadku warszawskiego metra jest nieco inaczej, o czym można przekonać się na Targówku Mieszkaniowym.
Plan miejscowy Targówka
O tym, że na Targówku Mieszkaniowym powstaną dwie stacje metra, było wiadomo już w 2006 roku, za rządów komisarza Kazimierza Marcinkiewicza. Rok później przystanki podziemnej kolei zostały wpisane do oficjalnych planów. Do dziś nie uchwalono jednak najważniejszego dokumentu, mającego przesądzić o charakterze zabudowy okolicy stacji metra Trocka: planu zagospodarowania przestrzennego.
- Trwają prace nad planem miejscowym dla północnej części Targówka Mieszkaniowego (część I) - pisze urząd miasta. - Plan miejscowy to dokument, który określi, jak będzie można urządzić tę okolicę. W Warszawie plany ustalają, w jaki sposób mogą być m.in. budowane i przebudowywane budynki, ulice, place, tworzona sieć infrastruktury, jak mogą zostać urządzone tereny zieleni, czyli np. parki i skwery.
Więcej bloków
Projekt planu obejmuje z grubsza teren między Wincentego i Radzymińską oraz Kołową i Gilarską, ale bez kwartału pomiędzy Borzymowską, Gościeradowską, Złotopolską i Korzona. Stoją tam głównie wysokie bloki mieszkalne z lat siedemdziesiątych, ale znajdziemy także domy jednorodzinne, pojedyncze kamienice sprzed II wojny światowej i ogródki działkowe.
- Główne założenia projektowe koncepcji planu, to ukształtowanie atrakcyjnej przestrzeni publicznej w oparciu o Trocką ze szczególnym podkreśleniem rejonu wejść do metra, ukształtowanie lub uzupełnienie pierzei wzdłuż ważniejszych ulic, wytworzenie wielofunkcyjnych ciągów usługowych uzupełniających zabudowę mieszkaniową, ukształtowanie powiązań przyrodniczych pomiędzy terenami zieleni oraz zachowanie układu urbanistycznego zespołów mieszkaniowych z lat 70. i 80. XX wieku, ze szczególnym uwzględnieniem usług publicznych, zieleni towarzyszącej zabudowie oraz ciągów pieszych i pieszo-jezdnych - podsumowuje ratusz.
Co to oznacza w praktyce? Na projektowanym skrzyżowaniu Pratulińskiej z Nowo-Trocką miałyby stanąć nowe bloki, nawiązujące architektonicznie do sąsiednich budynków z lat siedemdziesiątych, ale niższe o kilka pięter. Nieczynne hydrofornie zostałyby przekształcone w punkty usługowe, bazar przy Trockiej - powiększony, przychodnia przy Remiszewskiej i przedszkole przy Mokrej - powiększone. Bez żadnych zmian ostałyby się ogródki działkowe.
Jak zgłosić uwagi?
Z projektem planu zagospodarowania można zapoznać się na stronie Urzędu m.st. Warszawy.
W czwartek 1 lipca w godz. 9:00-12:00 będzie można porozmawiać z projektantami pod numerem telefonu 22 325-81-08. Formalne uwagi można składać do 9 sierpnia.
(dg)