Plaga włamań na Białołęce. "Więcej mieszkańców to więcej przestępstw"
21 marca 2019
W ostatnich trzech miesiącach białołęcka policja odnotowała gwałtowny wzrost kradzieży z włamaniem.
W policyjnych statystykach pojęcie "kradzieży z włamaniem" odnosi się nie tylko do domów i mieszkań, ale także obiektów handlowych, placówek użyteczności publicznej, pojazdów, a także piwnic i kontenerów budowlanych. - Odnotowaliśmy duży wzrost liczby tych przestępstw - informuje nadkomisarz Tomasz Tabor. - Chcę jednocześnie uspokoić: wzrost włamań w godzinach popołudniowych jest tendencją powtarzającą się corocznie w okresie zimowym, co wynika z wcześniej zapadającego zmroku. W listopadzie i grudniu wzrost liczby włamań dotyczył głównie domów jednorodzinnych, zaś w styczniu odnotowaliśmy większą liczbę włamań do pojazdów - dodaje funkcjonariusz.
Innych przestępstw jest mniej
W białołęckim komisariacie policji w 2018 roku wszczęto niemal tysiąc postępowań dotyczących kradzieży i kradzieży z włamaniem. Sporo. W 2017 roku wartości te były niemal 20% niższe. - Pomimo wzrostu dynamiki przestępstw w tych dwóch obszarach, w pozostałych kategoriach przestępstw szczególnie uciążliwych społecznie odnotowaliśmy spadki w stosunku do roku poprzedniego - pociesza nadkomisarz Tabor. I tak: przestępczość rozbójnicza w 2018 r. spadła o 20%, kradzieże samochodów o 5%, w naszej dzielnicy jest też o 70% mniej bójek i pobić. Jak zauważa policjant, Białołęka to jedna z najbardziej rozwijających się dzielnic stolicy. Przybywa nowych osiedli, przybywa też punktów handlowych. A wraz z sukcesywnym wzrostem liczby mieszkańców, rośnie przestępczość.
Co drugi włamywacz złapany
W pierwszych dwóch miesiącach tego roku w białołęckim komisariacie wszczęto już 39 postępowań dotyczących kradzieży z włamaniem. Pocieszające jest to, że co drugi włamywać zostaje złapany. Statystyki wykrywalności oscylują wokół 50%.
- W większości przypadków sprawcy dokonywali włamań do domów poprzez podważenie okien, drzwi balkonowych, do pomieszczeń gospodarczych/kontenerów na budowach poprzez uszkodzenie zamków bądź zerwanie kłódki. Złodzieje zazwyczaj najpierw obserwują dom i zwyczaje domowników, po czym działają pod nieobecność właścicieli - mówi podkomisarz Paulina Onyszko, oficer prasowy Komendy Rejonowej.
Białołęcka policja wyraża chęć współdziałania z mieszkańcami i podkreśla rolę profilaktyki. - Szczególnie przed okresem wiosenno-letnim zachęcamy wszystkich do właściwego zabezpieczania rowerów, np. poprzez stosowanie sprawdzonych blokad typu u-lock - przypomina nadkomisarz Tabor.
(DB)