Plac zabaw obok monopolowego

- W weekend wybrałem się z wnuczką na plac zabaw przy Izbickiej w Radości. Przeraziłem się! Wszędzie brudno, piach w piaskownicy w tragicznym stanie. Co najgorsze, tuż obok jest sklep monopolowy, więc wszędzie walają się pozostałości po alkoholowych libacjach - opowiada czytelnik. Dodaje też, że największym absurdem w tym wszystkim jest umiejscowienie placu zabaw akurat przy sklepie z alkoholem. - To jakaś kompletna niedorzeczność. Podchmieleni amatorzy wyskokowych trunków tuż obok dzieci klną jak szewcy, potrafią też być chamscy i nieprzyjemni - dodaje czytelnik.

Wawerski Zakład Gospodarowania Nieruchomościami przyznaje, że niemal codziennie z placu zabaw wynoszą kolejne butelki i śmieci. Plac jest sprzątany pięć razy w tygodniu...

- Piasek w piaskownicach będzie wymieniony na początku kwietnia. Teraz jest jeszcze za zimno, aby dzieci korzystały z piaskownicy. Trwają prace nad sprawdzeniem możliwości montażu monitoringu. Plac zabaw jest poddawany comiesięcznej kontroli doraźnej - mówi dyrektor ZGN Arkadiusz Kuranowski. Podkreśla, że sprzęt jest sprawdzany średnio raz w miesiącu. - Dziękuję za zgłoszenie. Z osobami chętnymi istnieje możliwość spotkania i omówienia wspólnych działań dotyczących rozwiązania tego problemu - dodaje dyrektor.

Sklepu z alkoholem nie można otworzyć blisko szkół czy przedszkoli. Okazuje się jednak, że piaskownica i monopolowy na jednym podwórku są jak najbardziej dozwolone.

- Zgodnie z obowiązującymi przepisami place zabaw nie są obiektami chronionymi w odniesieniu do sklepów sprzedających alkohol - mówi Konrad Rajca z wawerskiego ratusza.

AS