Owocowy Ogród "Arkadia Bis" przy Woronicza?

Jak wyjaśnia Monika Czerniewska, owocowy Ogród "Arkadia Bis" to projekt działacza społecznego Aleksandra Stępnia, lokalnego lidera wyględowskich inicjatyw integracyjnych.

Budżet obywatelski w Warszawie

Projekt złożony do przyszłorocznego budżetu obywatelskiego Mokotowa w zamyśle ma udostępnić mieszkańcom Wyględowa zielone tereny po działkach nad koleją radomską przy nowym odcinku ul. Woronicza. Pumptrack, tor rolkowy, hamaki, plac zabaw - pomysły dla Doliny Służewieckiej
Budowa pumptracku dla rowerów i hulajnóg oraz toru do jeżdżenia na rolkach w pobliżu dużych osiedli mieszkaniowych oraz Służewskiego Domu Kultury to projekt, który trafił do budżetu obywatelskiego Mokotowa. Mieszkańcy proponują też hamaki, modernizację placu zabaw, miejsca do ładowania samochodów elektrycznych czy chodnik pod Puławską. Poznajmy projekty dla Doliny Służewieckiej.

- Obecnie tereny po ogródkach działkowych są zapuszczone i zarośnięte. Projekt pozwala mieszkańcom na korzystanie z bujnej roślinności i dawnych sadów owocowych na zasadzie ogólnie dostępnego parku publicznego - wyjaśnia autorka projektu. - Należy udostępnić teren całej społeczności nowych, gęsto zabudowanych bloków przy ul. Woronicza i na całym Wyględowie, gdzie nie ma ogólnie dostępnych parków. Projektowana aleja i ławki stworzą Arkadię Bis, gdzie mieszkańcy będą mogli bezpiecznie wypoczywać - dodaje.

Za 100 tys. złotych przewiduje się utworzenie alei spacerowej biegnącej przez cały zielony teren dawnych działek, zniwelowanie różnicy poziomów gruntu pomiędzy ul. Woronicza a terenem działek, ustawienie wzdłuż alei ławek, oczyszczenie cennych nasadzeń z chwastów, wyeksponowanie rosnących w tym miejscu orzechów włoskich, głogów, czereśni, róż, bzów, porzeczek i roślin iglastych.

Pomysł dla Mokotowa

Projektowana aleja powinna zaczynać się na wysokości ul. Wyjazd, tam, gdzie zaczyna się teren po ogrodach działkowych, i dochodzić ma do ronda Ligi Morskiej i Rzecznej. Tam też w ramach projektu namalowane zostałyby pasy dla pieszych.

- Nowa aleja być może zastąpi popularny przedept nad samym torowiskiem, jeśli PKP zdecyduje się w przyszłości zabrać mieszkańcom tę cenną biologicznie czynną zieleń - uważa autorka.

Czy się uda? Najpierw pod kątem formalno-prawnym projekt oceniają urzędnicy. Jeśli dadzą przyzwolenie, to trafi on pod czerwcowe głosowanie mieszkańców w budżecie obywatelskim dzielnicy. Ewentualna realizacja już w przyszłym roku.

(jr)