Nowe miejsce do wypoczynku w Międzylesiu. Skwer z boiskiem i placem zabaw

Na terenie brzozowego zagajnika przy ul. Mrówczej powstał leśny kompleks rekreacyjno-sportowy zawierający: parkour, boisko i plac zabaw. Jest on wynikiem realizacji projektu z budżetu obywatelskiego. Jak się dowiedzieliśmy, samo znalezienie lokalizacji dla takiej inwestycji i doprowadzenie do jej realizacji (zazwyczaj inwestycje dla młodzieży są oprotestowywane przez sąsiadów) było dla Lasów Miejskich nie lada wyzwaniem.

"Kiedyś była tam kopalnia żwiru"

- Projektodawczyni i ja miałyśmy bardzo duży problem z decyzją, gdzie umieścić taki plac. W tym rejonie Wawra publicznych działek do wykorzystania praktycznie nie ma. To duży kłopot w takich dzielnicach jak Białołęka, Rembertów czy Wawer. Tutaj udało nam się znaleźć zadrzewioną działkę o powierzchni 7 tys. m2. Była niełatwa w zagospodarowaniu - z jednej strony mamy tory, z drugiej ulicę, a cały plac zabaw jest w obniżeniu. Najpewniej kiedyś była tu kopalnia żwiru. Drzewostan zamierał, więc pousuwaliśmy obumarłe drzewa, starając się zachować jak najwięcej zdrowych egzemplarzy i krzewów. Udało się. Mamy nadzieję, że nowa przestrzeń wraz z urządzeniami przypadnie mieszkańcom do gustu - mówi wicedyrektor Lasów Miejskich Andżelika Gackowska.

Co oferuje leśny kompleks rekreacyjno-sportowy?

Dla miłośników gier zespołowych do dyspozycji są dwa boiska wykonane z nawierzchni mineralnej i otoczone piłkochwytem o wysokości 4 metrów. W części parkouru i kalisteniki przeznaczonej do rozwijania tężyzny i sprawności fizycznej znajdują się drewniane bale, podest, pieńki, system ścianek, poręczy i drabinek. Najmłodsi mieszkańcy będą mogli aktywnie spędzić czas na placu zabaw, gdzie znajdzie się zestaw sprawnościowy, kłody na sprężynach do ćwiczenia równowagi, pieńki o różnych wysokościach, czy wąż wijący się wśród drzew. Są też elementy małej architektury - ławki, kosze, stojaki na rowery. Urządzenie kompleksu zmieściło się w kwocie 200 tys. zł.

(DB)