REKLAMA

Legionowo

sport »

 

Nie odrzucamy nikogo

  3 listopada 2006

W ostatnim numerze "Echa" pisaliśmy o powstaniu w Legionowskim Salosie sekcji siatkówki mężczyzn. Na temat lokalnego Salosu rozmawialiśmy z sekretarzem Salezjańskiej Organizacji Sportowej w Legionowie, panem Arturem Żuchowskim.

REKLAMA

Salezjańska Organizacja Sportowa jest już obecna w wielu miastach Polski - jak powstała, jaki cel przyświecał stworzeniu stowarzyszenia sportowego związanego z Kościołem?

- Stowarzyszenie Salos powstało w celu prowadzenia pracy sportowo-wycho-wawczej dla dzieci i młodzieży. Szczególną uwagę zwraca się na dzieci pochodzące z rodzin ubogich oraz dysfunkcyjnych. Oczywiście stowarzyszenie nie odrzuca nikogo i w miarę możliwości stara się stworzyć najlepsze warunki dla rozwoju psy-chofizycznego dla swoich podopiecznych. Sport jest elementem pracy wychowaw-czej i formacyjnej. Zwracamy uwagę na rywalizację fair play, szacunek dla prze-ciwnika i kulturę zachowania na boisku i poza nim.

Jak długo Salos obecny jest w Legionowie?

- Salos powstał tu w 2000 roku. W legionowskim Salosie działa i uczęszcza do różnych sekcji ponad 100 osób w wieku od 9 lat. Zarząd stowarzyszenia składa się obecnie z 6 osób.

Jakie dyscypliny sportowe można trenować w Salosie Legionowo?

- Na początku działała sekcja gimnastyczna i odbywały się zajęcia otwarte w ramach grup rekreacyjnych. Chodziło o możliwość spędzania czasu wolnego dla uczniów. Następnie powstała sekcja siatkówki, później piłki nożnej i koszykówki. Obecnie są jeszcze sekcje sportów walki, a w planach sekcja tenisa stołowego. Jest też drużyna piłki siatkowej mężczyzn. Treningi odbywają się w Szkole Podstawowej nr 2, w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 2 i w szkole salezjańskiej. Sekcje mają charakter otwarty, ciągle można do nich dołączać. Zajęcia są bezpłatne. Jeśli kogoś na to stać płaci symboliczną składkę członkowską.

Legionowo ma dobre tradycje jeśli chodzi o siatkówkę. Niedawno powstała w Salosie drużyna siatkówki mężczyzn. Chłopcy mają już za sobą pierwsze mecze. Jak sobie radzą w roz-grywkach? Jakie są aspiracje drużyny?

- Siatkarze Salosu rozegrali do tej pory 3 mecze. Pierwszy, ze Startem Lipo-wiec Kościelny, wygraliśmy 3:1, drugi ze Stolarką Wołomin przegraliśmy 1:3. W ostatnim też ulegliśmy AZS-owi Uniwersytet Warszawski 0:3. Mecz ten wzbudził niepotrzebne kontrowersje, gdyż sędziowie tuż przed meczem zakwestionowali ba-dania lekarskie dwóch zawodników w tym najważniejszego rozgrywającego. Zło-żyłem protest, który kolegium sędziów uznało i przyznało nam rację. Zawodnicy bez przeszkód powinni grać. Składamy kolejne odwołanie o powtórzenie meczu, chociaż szanse są znikome. Drużyna jest na etapie wstępnym, chłopaki mają se-zon, aby się zgrać i przećwiczyć elementy gry. Naszym celem jest stworzenie fajnej, ambitnej drużyny. Inne cele będziemy sobie wyznaczać za 2-3 lata.

Jakie są plany Salosu Legionowo na przyszłość?

- Plany na przyszłość muszą być weryfikowane przez warunki, w których moż-na trenować. Są problemy z salami, nie można prowadzić tylu zajęć, ile byśmy chcieli. Sale nie spełniają też wymogów do rozgrywek. Czekamy na halę sportową. Mamy nadzieję, że i dla naszych drużyn znajdzie się tam miejsce.

rozmawiała mz

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuLegionowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuLegionowo

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA