Napaść na Lazurowej. "Rozbili mu butelkę na głowie"
17 maja 2018
Dwóch mężczyzn dotkliwie pobiło trzeciego, ponieważ... nie miał przy sobie pieniędzy. Do brutalnego rozboju doszło kilka dni temu przy ulicy Lazurowej.
W czwartek 10 maja około 22 policjanci z Bemowa otrzymali zgłoszenie o bardzo brutalnej napaści. - Do siedzącego na ławce przy ul. Lazurowej mężczyzny podeszło dwóch innych i zażądali oddania im wszystkich pieniędzy, które przy sobie posiada. Kiedy odpowiedział, że nie ma pieniędzy, rzucili się na niego, przewrócili na ziemię i bili po całym ciele. Jeden z napastników rozbił mu na głowie butelkę. Zaraz po tym próbowali uciec - relacjonują funkcjonariusze.
Bandyci mieli pecha, ponieważ napaść widział policjant, będący już po służbie. Natychmiast ruszył w kierunku jednego z napastników, który uciekał z miejsca przestępstwa. Złapał go po krótkim pościgu. Drugiego zatrzymał jeden z przechodniów. Przybyła na miejsce załoga zatrzymała 35-letniego Grzegorza K. i 40-letniego Norberta J. Obaj trafili do policyjnej celi. Mężczyźni usłyszeli zarzut kradzieży rozbójniczej i zostali objęci dozorem policyjnym. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.
(DB)