Terminy KPO nierealne. Izera może nie powstać
Projekt polskiego samochodu elektrycznego Izera może napotkać poważne trudności z powodu zbyt późnych terminów wypłaty unijnych środków z KPO. Spółka Electromobility Poland, odpowiedzialna za projekt, alarmuje, że harmonogram zakłada podpisanie umów o finansowaniu dopiero pod koniec 2025 roku, a wypłatę środków w drugim kwartale 2026 roku. Takie opóźnienia mogą uniemożliwić realizację projektu w założonych ramach i z obecnymi partnerami - czytamy w Business Insider Polska.
Izera to flagowy projekt polskiej elektromobilności, który ma szansę przyczynić się do transformacji gospodarczej kraju i wzmocnienia jego pozycji w branży motoryzacyjnej. Opóźnienia w finansowaniu mogą jednak zniweczyć dotychczasowe wysiłki i plany, a także wpłynąć na relacje z partnerami biznesowymi.
"Realizacja projektu w obecnych ramach uwarunkowana jest dokapitalizowaniem spółki, które powinno nastąpić w I kwartale 2025 r. Optymalnym terminem byłby styczeń" - przyznaje w artykule Business Insider Polska Electromobility Poland, podkreślając, że każde opóźnienie może być fatalne w skutkach.
Opóźnienia w wypłacie środków mogą doprowadzić do zatrzymania budowy fabryki i utraty zaufania partnerów biznesowych. Ponadto, zmiana procedury wypłaty pieniędzy i konieczność zaangażowania Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej może wprowadzić dodatkowe ryzyko opóźnień.
W obecnej sytuacji Izera potrzebuje szybkiego zastrzyku kapitału, który mógłby pochodzić z innych źródeł niż KPO. Jednakże, brak majątku na zabezpieczenie kolejnej pożyczki i konieczność zmian legislacyjnych komplikują sytuację.
Przyszłość projektu Izery zależy od szybkiego rozwiązania problemów finansowych i prawnych. W przeciwnym razie, partner technologiczny Geely może zrezygnować z inwestycji w Polsce na rzecz innych lokalizacji, takich jak Hiszpania, co byłoby dużym ciosem dla polskiej elektromobilności.
Źródło: businessinsider.com.pl